Cz- żyjesz?
P- jeszcze takk
Cz- Patrycja!
P- ŻARTOWAŁAM XDD
Cz- no ja myślę. Wychodz bo mi się nudzi bez ciebie!
P- zrób coś do jedzenia w tym czasie!
Cz- jesteś głodna!?
P- tak!Krzyczeli do siebie z osobnych pomieszczeń
Cz- serio??
P- no tak! W czymś problem!?
Cz- niee idę robić jeść! A co chcesz?
P- co dasz to zjem!
Cz- dam ci siebie😌
P- ruchacz XDD
Cz- hajahahahah
P- dobra idź
Cz- papapaa
P- no pa
Cz- idę!
P- okej!
Cz- narazie!
P- no paaa!
Cz- część część część, idę jeść
P- idź!
Cz- adios
P- wypieprzaj
Cz- hihi też cię kocham 🤩
P- mhm dobra idz
Cz- p-
P- czarek idź!
Cz- już idę 😑 paaaa
P- japierdole...
Cz- nawet nie odpowie 😒
P- kurwa pa!
Cz- pa
P- przestań się ze mną droczyć no!
Idź
Cz- gdzie ja mam iść?
P- zrobić jedzenie!
Cz- a faktycznie to p-
P- idź!Cz- i nieeee zobaczysz, że patrzeee na ciebie! Inaczej! Nie chciałeś mnie taaaakiej mieeeć! Uoooo ohhh!
Śpiewał Czarek wychodząc z pokoju
P- z kim ja żyję XDD
Usłyszała chłopaka jak schodzi ze schodów dalej kontynuując piosenkę
Cz- Jutro znowu gonić, biec, latać ponad!
Ile sił mam krzyczę: to ja!
Kiedy miga świat w Twoich oczach, naucz mnieeeee!!! Uoooo! Ahhh! Jiii!Uuu ajm seksi bojjj👹
P- XDDD umarłam
Patrycja kontynuowała kąpiel
U czarka
Cz- uu robimy jeeść uuu! Ona by tak chciała być tu ze mną 🤩 a co by do jedzeeenia chciałaaa? Tralalalaaa...
S- ziom tak poza tym wszyscy w domu?
Cz- XDD taa
S- dobry humor?
Cz- poprostu mi odwala
S- widać
J- i słychać
Cz- haha
J- co robisz?
Cz- Patrycja jest głodna!
S- coo co się takiego stało?
Cz- też się dziwię 😳 a wiecie coo
J- móww
Cz- powiedziałem jej, że jest piękna a ona zamiast zaprzeczyć przyznała mi rację!!! Aaa!
S- superr! To to ci chyba tak humor poprawiło
Cz- możliwe!
J- co robisz do jedzenia?
Cz- Makaron bym opierdolił
S- rel
Cz- chcecie też?
J- ja nie
S- ja też nie.
Cz- okeejj uuu aha eluwina aha eluwina dla ojca matki skurwysyna e-e-eluwina ahaaa
S- haha jakie remiksy
J- kocham to XDD dobra lecę do domu Y
Cz- ihiiii
S- to ja też. Papa
Cz- trzym się! PaWtedy Czarek został sam w kuchni. Przyżądzał makaron z sosem pomidorowym śpiewając piosenki wymyślone na poczekaniu
Cz- o mej kobiecie ta ballada bo jest ładna strasznie blada, lubi siedzieć przy mym boku czasem macać mnie po kro- yyy krowy są na poluu lubię siedzieć w domuuu bo tam ma ukochana leży rozebra- yy cholipka.
(Wymyślałam to na poczekaniu XDD)
Cz- To zaczyna schodzić na złą stronę. Definitywnie zaśpiewam coś innego.
W czasie gotowania czarek zdarzył zaśpiewać jeszcze kilka wymyślonych piosenek.
Cz- bejbiii! Ideę!
Niósł tacę z jedzeniem a ta krzyknęła
P- nie nieś! Zjemy na dole przy stole lol nie czuje, że rymuje🤩
Cz- uwu jak randewuuu
P- haha
Cz- tak cię kocham, tak cię lubie, że za tobą gacie gubiee😏
P- dziękuje?
Cz- hahah
Jesteś tak gorąca jak chodnik w Izraelu
P- yyy tak ty też.
Cz- jesteś tak gorąca, że jak zjesz chleb to-
P- dobra wiem co jest dalej! Starczy XDD ale dzięki. Za te ballady to wpierdol powinieneś dostać XDD
Cz- słyszałaś!?😳
P- czarek to było słychać na cały dom😌 Czekaj jak to było?P-O mej kobiecie ta ballada bo jest ładna strasznie blada 😩
Cz-... 👉👈
P- jestem blada?
Cz- jesteś
P- to przez światło 😌 co masz dobrego?Usiedli przy stole
Cz- a mam makaronik dla pięknej damy z wybiegu
P- chętnie zdegustuje
Cz- smacznego 🙂
P- dziękuje nawzajem ♥️Jedli makaron wtedy Czarek wpadł na pomysł
Cz- nagrajmy takiego tiktokaaa
Pokazał jak para jedząc makaron wkłada go sobie nawzajem do ust a na końcu wciągają by w efekcie nastąpił pocałunek
P- czaroo
Cz- no proszę 😭 nigdzie nie wstawię
P- obiecujesz?
Cz- mhm😒Czarek zaczął nagrywać aż ich usta prawie się zetknęły. Bał się, że ta przegryzie makaron i z pocałunku nic nie wyjdzie. Nie zrobiła tak. Złączyli swoje usta co zostało uchwycone na nagraniu.
Cz- pięknie!
P- 😌Gdy zjedli Patrycja umyła naczynia
I poszli do pokoju.🐉+🐊= Tabaluga ✨
CZYTASZ
Przyjaciel z dzieciństwa
ActionPatrycja nie miała ciekawego życia... w wieku 12 lat wyprowadzili się z miasta w efekcie czego straciła najlepszego przyjaciela... Ma teraz 19lat i wciąż za nim tęskni lecz jej nadzieję na odnalezienie go juz są niemal, że na wyczerpaniu aż nagle...