N- paaatkaaa czaaarooo nagrywkii!
P- kurwa... Zajebiście
Cz- nie musisz iść jak cię boli
P- dam radę spokojnieCzarek usiadł na rogu kanapy a pati na drugim. Nagrywali reakcje na Szkołę w której natalka grała główną rolę. Czarek był bardzo aktywny podczas tego odcinka a Pati wręcz przeciwnie. Cały czas patrzyła w jeden punkt nie słuchając gadania innych
N- patka wszystko dobrze? Nie odzywasz się
P-...
L- Pati! Żyjesz?
P-...
Cz- Patrycja mówimy do ciebie
P- yyy co?Odwróciła głowę w ich stronę. Oczy miła szklane a minę jakby zaraz miała się popłakać...
N- wszystko dobrze? Płaczesz?
P- nie... Jest git
J- Pati widać że nie jest🥺
Cz- jeju skarbie rozmawialiśmy o tym... Jak cię boli nie musisz być na odcinku
S- boli cię coś?
P-...
Cz- biedactwo moje...Wstał i podszedł do niej. Przejechał ręką po jej głowie a ta spojrzała mu w oczy
Cz-...
Czarek nie wiedział co powiedzieć. Była taka smutna. Widział jak cierpi i nic nie mógł zrobić
Cz- chodź...
P- gdzie, przecież jest odcinek
Cz- nati czy Patrycja musi na nim być? Bardzo ją boli...
N- nie, nie Pati możesz iść serio... Rozumiemy cię
P- dziękuje...
Cz- chodź odprowadzę cię.Pomógł wstać dziewczynie i zaprowadził ją do jej pokoju
Weszła i usiadła na łóżko. Czarek stał naprzeciw niej trzymając jej rękę. Pocałował kobietę w czoło
Cz- zaraz będę... Bądź silna
P- dziękuje...Chłopak uśmiechnął się i pokiwał do niej ręką gdy odchodził a ta uśmiechnęła się sztucznie aby myślał, że nie jest tak źle
Wyszedł a ta położyła się, przykryła kądrą i skulona leżała trzymając się za brzuch.
Ból nie ustępował, wręcz przeciwnie stawał się coraz mocniejszy. Ze szklanych oczu dziewczyny powoli wypływały łzy. Nie kontrolowała tego. Lekko się trzęsła. Próbowała zasnąć ale to też na nic. O jedzeniu ani myśli... Chciała tylko aby jak najszybciej skończył się ten horror
Czarek cicho wszedł do pokoju. Chciał sprawdzić czy śpi. Klęknął przed jej łóżkiem i wziął jej rękę
Głaskał ją delikatnie...Cz- spisz myszko?🥺
Spojrzała na niego. Z jej oczu spływały łzy, miała rumieńce na policzkach.
Widok cierpiącej przyjaciółki... Osoby która znaczy dla niego najwięcej krajał mu serce
Dziewczyna szybciej oddychała. Mocno trzymała go za rękę a z każdym mocniejszym bólem ściskała jego rękę
Cz- aż tak źle?😔🥺
Pokiwała lekko głową.
Cz- płakać mi się chce jak widzę cię w takim stanie... Czekaj chwilkę
Poszedł do pokoju. Chwycił siatkę ze słodyczami, kocyk, laptop i wiecej poduszek.
Cz- wróciłem... Zobacz co ci kupiłem.
Położył się obok i po rozkładał poduszki. Podał jej siatkę a ta cały czas patrzyła na niego
Cz- zobacz mysiu to dla ciebie 🤗
Niechętnie otworzyła siatkę i spojrzała do środka. Popatrzyła na czarka a później znowu do siatki. I tak kilka razy
P-...
Cz- tak myszko to dla ciebie 🥺Przytuliła go mocno a on słyszał jak ta łka cicho na jego klatce piersiowej.
Pocałował ją w głowę a ta leżała tak mocno ściskając jego rękę. Drugą ręką jeżdżąc po jej plecach. Miał łzy w oczach. Ta cierpi a on może tylko przy niej być... To naturalne ale widział jak mocno ona to przeżywa
Leżeli tak bez słowa aż w końcu ta zmieniła pozycję. Całkowicie przykryła się kadrą po samą głowę która położyła na brzuchu przyjaciela. Nie chciała aby widział ją w takim stanie ale też nie chciała aby wyszedł... Bez niego przeżywała by to jeszcze gorzej. Więc zakryła się kadrą. Jeździła ręką po jego brzuchu.
Cz- może coś zjemy co?🥺
P- chcesz to jedz
Cz- chodzi mi o ciebie
P- nie chcę
Cz- pati...
P- powiedziałam coś.Mówiła dalej nie wychylając się z pod kądry.
Cz- pati dobrze wiesz jak u ciebie to wygląda... Musisz jeść bo zasłabniesz.
P- trudno
Cz- nie ma trudno mycha!
P- Czarek kurwa! Przestań! Przestań! Nie jestem głodna kuźwa okej! Nawet jak bym była to za bardzo boli żeby cokolwiek przełknąć! Więc kurwa przestań mi truć dupę okej! Zajmij się sobą!
Cz-...
Cz- jak chcesz!zrzucił ją ze swojego brzucha i wstał
Zacisnęła powieki po czym spojrzała na niego
P-...
Cz- co się tak patrzysz co!
P- przepraszam!
Cz-...🥺 Idę zająć się czymś innym jeśli nikt mnie tu nie chce!
P- p-przepraszam...😭Zakryła twarz rękoma spowrotem zakrywając się kadrą. Odwróciła się a on słyszał jej szlochy...
Cz-... Pati czemu ty teraz taka jesteś...
P-...Co zrobi Czarek?
Słowa: 712💙💜
CZYTASZ
Przyjaciel z dzieciństwa
ActionPatrycja nie miała ciekawego życia... w wieku 12 lat wyprowadzili się z miasta w efekcie czego straciła najlepszego przyjaciela... Ma teraz 19lat i wciąż za nim tęskni lecz jej nadzieję na odnalezienie go juz są niemal, że na wyczerpaniu aż nagle...