117- wariat

723 40 35
                                    

Pov Pati: kurwa... Czemu ty taki jesteś! W dupie z tym!

Przetarła twarz i szybkim krokiem szła do sklepu

Pov Pati: daleko jeszcze? Idę w dobrą stronę?

Zobaczyła faceta, stwierdziła, że zapyta czy dobrze idzie

P- przepraszam bardzo?
...- nie mam czasu
P-... Dziękuje.
...- czekaj! Co chcesz?
P- do sklepu to tędy?
...- tia, zaprowadzić cię?
P- podobno nie masz czasu
...- pyskata jesteś
P- milutko
...- lubię takie
P- nie potrzebowałam takiej wiedzy
...- wiem
P- to idziesz czy mam iść sama
...- spieszy ci się?
P- nie
...- no właśnie.
P- co nie zmienia faktu, że można by było iść do sklepu.
...- najpierw mi głowę zawracasz a teraz masz wymagania?
P- dokładnie tak jest
...- wnerwiasz mnie już
P- zatem dowidzenia
...- ej a ty gdzie!?

Obcy typ chwycił ją za rękę

P- ałała! Pomocy! Zostaw mniee!
...- co mi zrobisz!?
P- ciekawe pytanie! Pozwól że zaprezentuje!

Wtedy ugryzła go w rękę a ten ją puścił

...- ała! Kurwo zajebana! Suka!

Pobiegła szybko do sklepu. Schowała się w alejce. Chłopak wbiegł za nią lecz ta wyminęła go

Pov Pati: wariat!
Muszę kupić coś do jedzenia dla czarka. Nic nie jadł.

Wybrała mu jakieś jedzonko i poszła do kasy.

Po zakupach wyszła ze sklepu rozglądając się czy dziwnego chłopaka nie ma gdzieś w pobliżu

Szybko pobiegła do domu. Weszła, zdjęła buty i położyła siatkę na stole

P- proszę
Cz- nie chcę
P- nie to nie. Nie będę cię zmuszać lecz wolałabym jakbyś coś zjadł.

Dała mu torbę z jedzeniem i poszła na górę.
Włączyła laptopa i położyła się. Myślała o tym facecie. Mógł być niebezpieczny...

Pov Pati: ciekawe jak by się to potoczyło dalej

Włączyła film i oglądała.

Pov Czarek: nic od ciebie nie chcę 😑

Chwycił torbę a gdy chciał już ją wyrzucić zajrzał do środka

Pov Czarek: lasagne? Lubię... Bardzo. Dobra zjem trochę... Oo jest coś jeszcze...
Yerba... 😳 Pati... Dziękuje.

Czarkowi było głupio, że tak powiedział... Nie wiedział co jest w torbie a ta starała się przypomnieć sobie co czarek lubi najbardziej... Padło na lasagne którą kocha.

Grzał ją w piekarniku i myślał

Pov Czarek: Pati była zdenerwowana jak weszła... Coś się stało? Jebać ją.
Jezu czaro co ty mówisz... 

Wyjął lasagne z piekarnika i usiadł przy stole

Cz- dobra jest...

Czarek zajadał się oglądając nowości na yt

Cały czas myślał o Pati. Była zestresowana gdy weszła i sapała trochę... Biegła? Ale czemu?

Gdy zjadł prawie całą przypomniał sobie, że ta też nic nie jadła. Spojrzał na talerz na którym były same resztki

Pov Czarek: kurwa.

Czarek dojadł i włożył talerz do zlewu

Wszedł na górę gdzie zobaczył Patrycję pod kołdrą oglądającą coś na laptopie

Cz- dziękuje...
P- nie ma za co
Cz- ty coś jadłaś?
P- tak
Cz- co?
P- yy no...
Cz- nie jadłaś.
P- ...
Cz- Czemu kłamiesz?
P- poprostu.
Cz- ehh. Co oglądasz?
P- filmek
Cz- jaki?
P- nie wiem...

Usiadł przy niej a ta lekko odsunęła się

Cz-... Czemu to robisz?
P- ale co? Nie rozumiem
Cz- czemu jesteś taka okropna!
P- ja! Kurwa trzymajcie mnie bo nie wyrobię... Czarek zastanów się co ty mówisz! Wiesz jak ja się czułam!? Kurwa jakbyś mnie zgwałcił! Nie chciałam tego ale zawsze musi być tak jak ty chcesz! Patrzysz na siebie ale na innych wcale! Nic cię nie obchodzi! Rozumiem możesz mieć gorszy dzień ale nie krzywdź innych!
Cz-... Ja nie-
P- tak wiem, że TY NIE WIEDZIAŁEŚ no kurwa ale mogłeś się domyślić!
Cz-...
O- nie powinnam krzyczeć. Przepraszam
Cz- krzycz ile chcesz... Ważne żebyś mówiła prawdę 🥺
Przepraszam cię Patrycja

Uklęknął przed nią na kolano i chwycił jej dłoń

Cz- przepraszam... Wybacz mi 😔 źle zrobiłem...
P- czarek co ty robisz! Przestań wstawaj! Nie wygłupiaj się 😳

Wstał

Cz- wybacz mi...
P- czarek... Zakończmy ten temat
Cz- wybacz mi skarbie...
P- nie nazywaj mnie tak proszę
Cz- czemu 😧
P- poprostu, jestem Patrycja a nie skarb
Cz- jesteś moim skarbem
P- czarek...

Wtedy ktoś zapukał do drzwi

Czarek zszedł na dół i otworzył. To był ten facet... Był ich sąsiadem

Cz- słucham?
...- dzień dobry ma pan porzyczyć taśmę izolacyjną? Mam mały pro-

Wtedy zobaczył Patrycję wychylającą się zza czarka

P- o kurwa! 😳

Szybko schowała się za Czarka

...- tu jesteś ty tępa suko!




Słowa: 690💙



Przyjaciel z dzieciństwaOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz