I właśnie wtedy Fred się obudził. Cała sytuacja związana z eliksirem, była jedynie efektem nawdychania się szkodliwych oparów na lekcji eliksirów właśnie. Czyli wszystko to okazało się snem rudzielca.
Ten mimo wszystko czół niepokój. Nie dbając o władne zdrowie, wybiegł na korytarz i popędził prosto do wielkiej sali.
Rose widząc swojego chłopaka w stroju szpitalnym, po środku sali, podbiegła do niego obawiając się że coś się stało.
- Fred ! Co się stało ?! Miałeś leżeć ! - wołała młoda Black-Lupin.
Chłopak nie odpowiedział, tylko mocno przytulił dziewczynę. Ona nie wiedziała o co mu chodzi ale mimo to oddała uścisk wtulając twarz w klatkę piersiową Freda.
Z ust Francuzek, wyrywały się słowa zachwytu.
"Jakie to urocze"
"jak romantycznie"
Chwile później na salę wpadł, George, oznajmiając że Pani Pomfrey, każe mu w trybie natychmiastowym wracać do łóżka albo wróci do niego w kawałkach.
Cóż za szalony dzień.
CZYTASZ
Lwica z Gryffindoru | Fred Weasley
ФанфикCórka Remusa Lupina i Syriusza Blacka. Rosalind Black oraz jej przygoda w szkole Magii i Czarodziejstwa w Hogwarcie. "- Słyszałem jak mówiłaś że podoba ci się Weasley - powiedział Fred uśmiechając się szelmelowsko. - Więc oto jestem - dodał puszcz...