Wtedy właśnie w sercu Jonson coś się przestawiło. Z miłości przeszła w nienawiść. A z zazdrości w sympatię.
Angelina przysięgła sobie że zaprzyjaźni sie z Rosalind. W końcu jako jedyna okazała jej zrozumienie.
Nadszedł czas drugiego zadania turnieju. Niby dużo prostsze. Jednak Francuzka gwiazdeczka (czytaj Fleur), odpadła już na samym początku. Gdyż nie dała sobie rady z druzgotkami.
Które Harry nauczył się pokonywać dzięki profesorowi Lupinowi w trzeciej klasie. Szybko więc dopłynął, do swego celu. Początkowo pragnął uwolnić Rona i Hermionę. Jednak trytony skutecznie mu to uniemożliwiły. Jego przyjaciółkę porwał na górę (uratował) Wiktor Krum.
Po chwili zjawił się i Diggory, zabierając Cho, ruchem, różdżki wskazał na zegarek jakby chciał powiedzieć do Pottera : "Czas, czas, czas." po czym popłynął ku górze.
Potter chwilę się zastanowił, po czym porwał Rona i Gabrielle (siostrę Fleur) ku górze. Ratując dwójkę ludzi.
Oczywiście Fleur rzuciła sie na Harrego, dziękując mu i obcałowując.
- Ty ją uratowałeś ! Moją siostrzyczkę.
Harry pamiętał to wszystko jak przez mgłę. Na przykład nie zapamiętał tego jak, Dean i Seamus, osuszali go ręcznikiem, Tych dwoje definitywnie będzie dobrymi rodzicami..
Ale wracając właśnie za to że Harry zabrał ze sobą również Gabrielle, dostał drugie miejsce mimo przybycia na powierzchnię później niż Wiktor."Przykład moralności" - śmiali się Fred z Georgem. A chwilę później i Rose.
- Idź się wyspać przykładzie. - powiedziała dziewczyna, po czym wraz z Fredem i Georgem grali w eksplodującego durnia do późnej nocy.
Następnego dnia, Angelina zaczepiła Rose.
- Hej, Rosalind ! Poczekaj. - zawołała za młodą Black.
- Masz do mnie jakąś sprawę ? Coś sie stało? - zapytała zaniepokojona dziewczyna.
- Chciałam, ci tylko powiedzieć ze słyszałam waszą rozmowę w pokoju wspólnym... i chciałabym ci powiedzieć... że bardzo mi swoją postawą zaimponowałaś i chciałabym... żebyś mi wybaczyła wszystko co zrobiłam i...
- Spokojnie, Angelina nie mam ci tego za złe. Ale nie oczekuj że od razu zostaniemy najlepszymi przyjaciółkami. - powiedziała Rose wchodząc w słowo rozmówczyni - Daj mi czas, a może kiedyś się zaprzyjaźnimy. - po zakończeniu wypowiedzi minęła zdziwioną Jonson i podeszła do swojego chłopaka.
Właśnie w tamtej chwili w sercu Angelin Jonson zakiełkowało nowe uczucie... - NADZIEJA
CZYTASZ
Lwica z Gryffindoru | Fred Weasley
FanfictionCórka Remusa Lupina i Syriusza Blacka. Rosalind Black oraz jej przygoda w szkole Magii i Czarodziejstwa w Hogwarcie. "- Słyszałem jak mówiłaś że podoba ci się Weasley - powiedział Fred uśmiechając się szelmelowsko. - Więc oto jestem - dodał puszcz...