Czas, mijał teraz Rose, strasznie szybko. Pragnęła spędzić z Fredem jak najwięcej czasu. Ale również z Georgem w końcu był jej przyjacielem.
Ogromnie cieszyła się obserwując, jak Fred i George wyczarowują swoje patronusy. Zwierzaki, bawiły się ze sobą zupełnie jak bracia.
Fred wyczarował hienę, a George wyczarował kojota. Natomiast z różdżki Rosalind wystrzelił piękny wilk. Po chwili hiena i wilk leżały przytulone do siebie.
- O matko ! Jak oni się kochają... - wyrwało się Hermionie.
Tak, kochali sie ogromnie. Silną i bezinteresowną miłością.
Gdy Dolores została dyrektorką, Fred i George opuścili szkołę. Rosalind okropnie za nimi tęskniła. Ale starała się przetrwać ten rok szkolny.
W nocy Harry doznał wizji. Widział jak Voldemort torturuje Syriusza. Wraz z Luną, Nevilem, Ginny, Ronem, Hermioną i Rosalind, ruszyli do Ministerstwa Magii.
Nie zastali tam Syriusza, jednak znaleźli przepowiednie dotyczącą Harrego i Rose. I właśnie wtedy pojawili się śmierciożercy.
Uczniowie Hogwartu dzielnie się bronili. W pewnym momencie jednak wszyscy prócz Harrego zostali schwytani. Mieli różdżki przystawione do szyi. A Lucjusz Malfoy nakazywał Harremu przekazać sobie przepowiednie.
Wtedy pojawili się równie niespodziewanie co wcześniej śmierciożercy, pojawili się członkowie zakonu feniksa.
Walczyli ramię w ramie z członkami Gwardii Dumbledore'a.
W pewnym momencie, Bellatrix, chciała rzucić jakieś zaklęcie w plecy Syriusza. Nie dała rady. Rosalind jednym zaklęciem powaliła ją na ziemię. Skupiając na sobie uwagę czarownicy. Nie świadomie uratowała ojcu życie.
Później, Harry wraz z Dumbledorem zmierzyli sie z Voldemortem. Gdy śmierciożercy się deportowali, a sam Czarny Pan sie do tego przymierzał. Do ministerstwa wpadł, Minister i jego pracownicy.
I już żaden z nich nie śmiał podważyć "plotek" o powrocie tego którego imienia nie wolno wymawiać.
Wakacje tego roku były jeszcze bardziej niespokojne. Nadchodzącą wojnę było czuć w powietrzu.
CZYTASZ
Lwica z Gryffindoru | Fred Weasley
Fiksi PenggemarCórka Remusa Lupina i Syriusza Blacka. Rosalind Black oraz jej przygoda w szkole Magii i Czarodziejstwa w Hogwarcie. "- Słyszałem jak mówiłaś że podoba ci się Weasley - powiedział Fred uśmiechając się szelmelowsko. - Więc oto jestem - dodał puszcz...