Uczniowie mieli nadzieję, na dobry rok. Mieli... do czasu pierwszej lekcji obrony przed czarną magią.
- Dzień dobry, dzieci. - powiedziała nauczycielka uśmiechając się sztucznie. - Zaliczenie standardowych umiejętności magicznych, powszechnie zanych jako SUMy. Uczcie się pilnie a otrzymacie nagrodę. Lenie i nieroby czekają przykre konsekwencje. Dotychczasowe lekcje tego przedmiotu były prowadzone bardzo chaotycznie. Zapewne ucieszycie się, że zrealizujemy, starannie opracowany przez ministerstwo, łatwy, przyjemny program obrony przed czarną magią. Tak? - zapytała na koniec wiedząc uniesioną rękę Hermiony.
- A tutaj jest coś o użyciu zaklęć obronnych ?
- O użyciu zaklęć ? - zapytała kobieta i zaśmiała się jakby usłyszała wyśmienity kawał. - Nie wyobrażam sobie, po co używać tych zaklęć na moich zajęciach.
- Żadnej magii nie będzie ? - zapytał zszokowany Dean.
- Będziecie się uczyć obrony przed czarną magią, w całkowicie bezpieczny, pozbawiony ryzyka sposób.
- Ale co nam to da, jeśli ktoś nas zaatakuje nie będziemy umieli się bronić. - oburzył się Harry.
- UCZNIOWIE MAJĄ PODNOSIĆ RĘKĘ GDY CHCĄ COŚ POWIEDZIEĆ NA MOJEJ LEKCJI ! Według wskazań Ministerstwa, wiedza teoretyczna wystarczy wam, aby zaliczyć egzaminy końcowe, a przecież w każdej szkole, o to chodzi.
- A jak teoria, ma nas przygotować do życia poza szkołą ? -zapytała Rosalind.
- Ależ poza szkołą nic ci nie grozi, kochanie, kto według ciebie, miałby atakować dzieciaczki takie jak ty ?
- O sam nie wiem... - wtrącił Harry. - Może Lord Voldemort.
- Może postawmy sprawę jasno. Ktoś próbuje wam wmówić że, rzeczony czarnoksiężnik, powrócił zza grobu, ale to nie jest prawda.
- Wcale nie, widziałem go, walczyłem z nim !
- SZLABAN PANIE POTTER !
- Czyli według pani Cedric Diggory zmarł na własne życzenie ?!
- Śmierć Cedrica to tragiczny zbieg okoliczności...
- Tak samo jak twoje narodziny... - mruknęła pod nosem Rosalind.
- Został zabity ! Voldemort go zabił ! Przecież pani to wie ! - podniósł głos Harry.
CZYTASZ
Lwica z Gryffindoru | Fred Weasley
FanfictionCórka Remusa Lupina i Syriusza Blacka. Rosalind Black oraz jej przygoda w szkole Magii i Czarodziejstwa w Hogwarcie. "- Słyszałem jak mówiłaś że podoba ci się Weasley - powiedział Fred uśmiechając się szelmelowsko. - Więc oto jestem - dodał puszcz...