JIMIN'S POV
- J-Jungkook. - Powiedziałem, zatrzaskując książkę. Mężczyzna patrzył na mnie z zaciekawieniem.
- Co czytasz? - Spytał, stając po drugiej stronie stolika. Cały czas na niego patrzyłem.
- Nic takiego. - Mężczyzna patrzył na mnie przez dłuższą chwilę, a ja nie mogąc wytrzymać, spuściłem głowę. - Nie patrz tak na mnie.
- Co chcesz wiedzieć o tym układzie? - Zapytał, kiedy zmusił mnie do spojrzenia na niego.
- Nic. Tak tylko czytałem.
- Jimin, nie wstydź się. Jestem od tego żeby cię nauczyć biologii a w tym układów w ciele człowieka. Chodzi o to co wydarzyło się wczoraj?
- S-skąd wiesz? - Nie mogłem uwierzyć, że wiedział. Było mi tak głupio, głównie dlatego, że nie wiedziałem co się działo z moim ciałem, a on wiedział.
- Trzymałeś inaczej ręce kiedy wróciłem z łazienki.
- J-ja.. um..
- Chodź do gabinetu.
Powoli wstałem i poszedłem za mężczyzną do wspomnianego pomieszczenia. Tam usiadłem na krześle przed biurkiem, a Jungkook zajął miejsce za biurkiem, wywiesił tablicę z układem rozrodczym i zaczął wyjaśniać mi wszystko od samego początku. Słuchałem go bardzo uważnie. Aż żałowałem, że nie mam żadnej kartki żeby zrobić notatki.
- Mężczyźni podniecają się najczęściej kiedy oglądają filmy lub zdjęcia przedstawiające sceny współżycia lub kobietę która na przykład ma duże piersi które niemal wypływają jej spod bluzki.
- No dobrze, ale dlaczego ja się podnieciłem? Przecież nie było żadnej dziewczyny. - Zapytałem.
- Nie każdy mężczyzna podnieca się przy kobiecie. Niektórzy podniecają się przy innych mężczyznach. - Zgłupiałem, słysząc te słowa.
- To źle?
Jungkook zaczął tłumaczyć, a w mojej głowie wybuchało coraz więcej pytań, ale nie wiedziałem które zadać pierwsze. Chciałem wiedzieć wszystko w tym samym momencie.
Spędziłem w gabinecie mężczyzny chyba półtorej godziny, ale kiedy już wiedziałem wszystko co chciałem, pobiegłem do swojej sypialni i szybko zacząłem spisywać wszystko co pamiętałem.
- Jungkook jest biseksualny... - Powiedziałem cicho, nadal nie mogąc w to uwierzyć. Było to dla mnie naprawdę dziwne i nie spodziewałem się tego, ale nie przeszkadzało mi to. - Ciekawostka przyrodnicza.
Skończyłem robić notatki, po czym położyłem się na łóżku i wpatrując się w sufit myślałem. Na początku nie było to nic konkretnego, ale moje myśli zaczął znów nawiedzać obraz półnagiego Jungkooka.
- Podniecam się na widok swojego nauczyciela.. - Stwierdziłem na głos. - To już jest złe.
Chcąc jakoś odwrócić swoją uwagę od tych obrazów, włączyłem sobie jakiś film.
***
Przez kilka kolejnych dni znów siedziałem przy laptopie, pisałem sprawdziany, wpisywałem do kalendarza kolejne i miałem serdecznie dosyć. Każdego dnia wieczorem siadałem z Jungkookiem, który postanowił pomóc mi przygotować się do jego sprawdzianu.
Na początku nie chciałem tego robić, bo czułem że jest to niesprawiedliwe, ale w końcu doszedłem do wniosku, że szkoda marnować szansę. Jungkook był naprawdę dobrym nauczycielem z wiedzą na prawie każdy temat. Trzeba z takich rzeczy korzystać.
CZYTASZ
Pandemic Era |JiKook| [ZAKOŃCZONE]
FanfictionPark Jimin - jeden z uczniów drugiej klasy liceum w Seulu. Ma całkiem dobre oceny nie licząc biologii, fizyki i matematyki. Jest raczej neutralną osobą w szkole. Nie ma dużo wrogów ani przyjaciół. Spędza w szkole mnóstwo czasu, aby uciec od znęcając...