6. Ogon

559 32 17
                                    

Siedziałam bezczynnie już 3 godzinę w sali konferencyjnej. Nikt nie mógł ani tu wejść ani stąd wyjść dla dobra sprawy przynajmniej na razie . Odpaliłam mój laptop firmowy i zabrałam się za szukanie materiałów do kolejnego artykułu. Tym razem maiłam napisać recenzje nowego filmu. Dostałam bilet na premierę od Mina z uwagi że nasz kolega z zespołu się pochorował ktoś musiał go zastąpić. Z początku nie chciałam tam iść bo obiecałam dziecku, że zrobimy sobie noc gier planszowych, ale no cóż jakoś tak wyszło że musiałam tam iść.

Sprawdzałam wszystko odnośnie premiery i osób obecnych tam. Lista była naprawdę długa i z większością aktorów można by było przeprowadzić wywiad. Więc dla firmy lepiej by było jakby poszedł tam Park, w końcu to on jest bardziej medialny. Jednak Yoongi wysłała tam mnie abym wprawia się w pisanie takich tekstów.

Czytałam i oglądałam zapowiedzi nowego filmu. Zapowiadał się naprawdę dobrze. Jednak moją spokojna pracę w pełnym skupieniu przerywał przeszywający i morderczy wzrok Kima.

Facet siedział po drugiej stronie stołu i bezczelnie wgapiał się w każdy mój ruch. Czasami tylko pisząc coś na telefonie jakby pisał reakcje z tego co robię. Miałam już serdecznie dosyć tej sytuacji. W całym pomieszczeniu panowała całkowita cisza nie odzywaliśmy się do siebie nawet słowem jedynym dźwiękiem w pokoju były stukot palców o klawiatury komputerów lub szmer długopisu sunącego po kartkach papieru.

- Możesz się na mnie nie patrzeć, to mnie dekoncentruje. – szepnęłam do mężczyzny
[J]- Mogę patrzeć gdzie chce po to mam oczy.
- Przestań musze pracować nie mam całego dnia na zbieranie materiałów.
[J]- A co takiego pani dziennikarz robi po godzinach jestem bardzo ciekawy. – powiedział z ironią
- Nie twój interes. - warknęła
[J]- Jasne pewnie pani dziennikarka siedzi w domu pod kocem je lody i płacze do dennego romansidła. Samotna, opuszczona bez chłopaka i perspektyw. – zaśmiał się zgryźliwie
- Nie twój interes co robię, kiedy i z kim.
[J]- Pff tak mówią bezbarwne osoby, nudziarze, bez perspektyw na lepsze jutro.
- Za to lepiej być takim jak ty. - parsknęłam śmiechem- Zabawiać się co noc z inną panienką imprezować nie zwracać uwagi na nikogo.
[J]- To jest na pewno ciekawsze niż samotne kiszenie się na chacie. Dawno pewnie się z nikim nie pieprzyłaś, że jesteś taka wredna, niedobór seksu właśnie tak działa.
- Jeśli to jest jakaś zależność to ty powinieneś być najmilsza osoba na świecie. – odgryzłam się

Mężczyzna zrobił się czerwony na twarzy ale zrezygnował z dalszych potyczek. Wstałam więc od stołu i podeszłam do okna zabierając przy okazji telefon. Musiałam w spokoju sprawdzić informację z przedszkola SeMina. Z trwogą zobaczyłam że wychowawczyni synka wysłał rodzicom maila. Otworzyłam treść wiadomości i zaczytałam się w niej.

Witam,
chciałabym poinformować państwa że za 2 tygodnie w naszym przedszkolu odbędzie się przedstawienie dla rodziców przygotowane przez naszych podopiecznych. Temat przewodni jak się państwo domyślają to Dzień Ojca wiec wszystkich Tatusiów serdecznie zapraszamy do wzięcia udziału. Pozdrawiam serdecznie
Kang Yiwon

Cholera jasna i co ja teraz powiem mojemu dziecku, przecież jego tata nie przyjdzie na to wydarzenie. Jego ojciec nawet pewnie nie wie o jego istnieniu. Założyłam ręce na piersi i myślałam nad rozwiązaniem tej sprawy jednak nic nie przechodziło mi do głowy. Mały pewnie będzie zawiedziony jako jedyny będzie bez ojca na występie. Jednak ja będę musiał się tam pojawić aby pokazać mu że ma bliską osobę przy sobie. Wtedy poczułam delikatny ucisk na ramieniu. Obróciłam głowę w tamtą stronę i napotkałam się z jak zwykle uśmiechniętymi oczami prezentera Parka.

[JM]- Hej, co cię martwi młoda?
- Nie nic panie Park. – zaśmiałam się- Co cię tu sprowadza nie masz wywiadu czy czegoś takiego?
[JM]- Tak się składa, że nie. Przyniosłem ci obiad. Już późno a ty jeszcze nic nie jadłaś. Jak im idzie szukanie czegoś na pozew? - zaśmiał się patrząc na prawniczkę i aktora.
- Jak widzisz świetnie nie mają się do czego przyczepić.
[JM]- Moja krew.

Tylko nie tyOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz