Było około 22 właśnie szłam się umyć do łazienki. Mały poszedł już spać a ja musiałam jeszcze dokończyć pisanie artykułu, inaczej Yoongi zamordowałby mnie na miejscu. Artykuł musiał pójść na jutrzejszą stronę główną wiec musiałam wszystko zrobić na tip-top. Bardzo lubię moją pracę, ale dostanie na ostatnia chwile tematu i materiałów, aby napisać coś wkurzało mnie niemiłosiernie. Jutro już malec wraca do szkoły wiec musiałam położyć go szybciej spać. Włączyłam sobie cicho muzykę i poszłam pod prysznic, ciepła woda powoli obmywała moje ciało. Odchyliłam głowę a krople wody uderzały bezpośrednio o moją twarz a w głowie znaczy pojawiać mi się różne dziwne obrazy i przemyślenia.
Cały czas w mojej głowie był Seokjin. Nie mam pojęcia co ten człowiek dziś chciał zrobić. Chciał zainicjować pocałunek z uczucia czy może dla swojej zachcianki. Jednak nie mogłam ukryć tego że poczułam ekscytacje, chciałam mu się oddać w tym monecie, zapomnieć o przeszłości i gdyby nie malec to najprawdopodobniej tak by było. Nie mogę znów pozwolić, aby taka sytuacja miała miejsce. Nie mogę pozwolić swoim uczuciom znów się ujawnić. Nie mogę pozwolić mu zniszczyć sobie życia. Jednak może on się zmienił, nie bawi się już uczuciami innych osób. Może on coś do mnie też czuje w końcu to on wyszedł z inicjatywą i to on chciał mnie pocałować pierwszy, to on zaczyna pojawiać się koło mnie. Może zaakceptuje małego jako swojego syna, zrozumie mój punkt widzenia. Będzie chciał być prawdziwym ojcem, w końcu nie jest już tym smarkaczem który wystraszył się odpowiedzialności za swoje czyny.
Wytarłam się z resztek wody i przebrałam w piżamę. Zabrałam mój telefon z półeczki pod lustrem wyłączając muzykę. Z zdziwieniem zobaczyłam że na mojej poczcie znajduje się nowa wiadomość od nieznanego numeru. Wiem, że nie powinnam tego otwierać jednak ciekawość wzięła górę i kliknęłam wiadomość od nieznanego. Była tam krótka wiadomość i masa zdjęć.
„To nie jest dobry człowiek powinnaś zerwać z nim kontakt. Możesz wykorzystać te zdjęcia jak chcesz są prawdziwe i zrobione dzisiaj. Pospiesz się jutro będzie o tym mówiła cała Korea. Masz godzinę aby podjąć decyzję. Sądzę że artykuł pt. 'Tajemnicza rodzina Kim Seokjina i jego miłosne podboje' wzbudzi furorę wśród czytelników. "
Szybko odpaliłam plik z zdjęciami i zamarłam byłam na nich ja i SeMin oraz Jin z rana a dalej były też zdjęcia Jina z jakąś panienką, jak obściskują się w jednej z galerii handlowych i chyba było to to samo miejsce, w którym byliśmy dziś przed południem na zakupach spożywczych następne były z wyjścia z restauracji Jin był tam kompletnie nachlany wiedziałam go już w takim stanie na różnych imprezach. Był on w stanie upojenia ale nie był jeszcze agresywny. Teraz dosłownie przytulał się do tamtej kobiety i całował ją. W oczach stanęły mi łzy, dlaczego ktoś ma te zdjęcia kto je w ogóle zrobił. Złapałam szybko urządzenie i drżącymi dłońmi napisałam wiadomość.
{T/I} "Błagam tylko nie zdjęcia moje i małego. Nie niszcz mi życia."
Nie musialam długo czekać na odpowiedź bo już po sekundzie przyszedł kolejny SMS.
„Nie bój się nie chce cię skrzywdzić, chcę sprawić żebyś była szczęśliwa. Świat jutro pozna nową ukochaną Kim Seokjina. To nie jesteś ty. Kobieta z zdjęcia to Kang Sami jest córką właścicieli galerii handlowej na obrzeżach Seulu. Te informacje pomogą w pisaniu. Nie martw się ty i twój synek zostaniecie anonimowi do pewnego czasu. Miej oczy szeroko otwarte pojawię się za niedługo i zdobędę twoje serce niezależnie od wszystkiego."
Kim jest ten człowiek? Czego on chce? Mam rozumieć, że go nie znam, ale on wie o mnie bardzo dużo może nie wszystko, ale dużo.
„Nie siedź za długo aniołeczku."
CZYTASZ
Tylko nie ty
Fiksi PenggemarSeokjin i T/I mają wspólną przeszłość. Nie jest ona przyjemna i można powiedzieć że wręcz drastyczna dla jednej z stron. On był tym popularnym pochodzącym z bogatej rodziny ona była wzorową uczennicą, kujonka z tylko kilkoma przyjaciółmi. Na jednej...