Część 3: Katie

14.6K 556 15
                                    

Jared

Obudziłem się i zobaczyłem, że dziewczyna jeszcze śpi. Wstałem cicho i ruszyłem do łazienki. Po skończonej toalecie założyłem białą koszulę i zawiązałem czarny krawat. Poprawiłem trochę mankiety i wyszedłem do sypialni zabrać swoje rzeczy. Spojrzałem na łóżko i widziałem jak dziewczyna przytula się do poduszki. Uśmiechnąłem się na samą myśl i ruszyłem w jej stronę. Położyłem na szafeczce telefon i zostawiłem dla niej kartkę. Wychodząc z sypialni spojrzałem na nią i zamknąłem drzwi.

Zjadłem szybko śniadanie i wyszedłem.


Chloe


Obudziłam się o 10. Przeciągnęłam się na łóżku i westchnęłam na myśl, że mam tu zostać sama. Postawiłam swoje nogi na podłodze i od razu poczułam jak zimno ogarnia moje ciało. Spojrzałam na szafkę obok gdzie leżał telefon i karteczka do mnie. Zabrałam ją i ruszyłam do łazienki.

Oczywiście kartka była od Jareda, dał mi telefon żebym mogła dzwonić jak coś się będzie działo. 

Nie wiedziałam czemu daje mi takie rzeczy. Miałam być tylko pionkiem w całej umowie a czułam się inaczej. Nie wydawał się zły ani arogancki. Zaczynałam go lubić, ale wiem że nie mogę nic więcej. Nie mogę się w nim zakochać.

Odłożyłam kartkę i spojrzałam na swoje odbicie. Nie wyglądałam już tak okropnie jak wczoraj. Spięłam swoje ciemne włosy w koka i ruszyłam nalać sobie wody do wanny. Zdjęłam z siebie piżamę i odłożyłam ją na pralkę.

Weszłam do wody i od razu poczułam się lepiej. Namydliłam powoli swoje ciało i spłukałam pianę z siebie. Usłyszałam jak dzwoni telefon więc szybko wstałam i szybko wytarłam. Owinęłam się ręcznikiem i ruszyłam odebrać. Dzwonił Jared.

(C)-Cześć.-powiedziałam cicho.

(J)-Dopiero wstałaś?

(C)-Z wanny.

(J)-Haah rozumiem. Usiądź na łóżku na chwilę.-powiedział a ja wykonałam jego polecenie a chłopak się rozłączył. Chwile później pojawił się jego obraz na telewizorze. Szybko poprawiłam ręcznik i spojrzałam na niego. Widziałam jak chłopak mierzy mnie wzrokiem. Chciałam przerwać tę ciszę ale nie wiedziałam co mogę powiedzieć. 

(J)-Mam dla ciebie trzy oferty. Wybierzesz sobie osobę która do ciebie będzie przyjeżdżać.

(C)-No ale dam sobie rade sama.

(J)-Ale ja wtedy będę miał pewność, że nic ci nie jest.- powiedział a na ekranie pojawiły się zdjęcia i opisy trzech kobiet. 

(J)-Wybierz którąś z nich.

Spojrzałam na pierwszą ofertę. Kobieta miała dziwne spojrzenie. Wiem, że nie patrzy się na wygląd ale nie umiałabym być spokojna z taką osobą więc od razu ją odrzuciłam przeciągając ofertę na bok. Druga natomiast miło spoglądała. Miała ciemną karnację i nie wyglądała na bardzo młodą.

(C)-Ile lat ma ta druga kobieta?-zapytałam i przyglądałam się dalej na zdjęcie.

(J)-38-powiedział Jared a ja spojrzałam na opis jej pracy. Pracowała wcześniej jako sprzątaczka i opiekunka dzieci. Biło od niej ciepło więc od razu pomyślałam, że ją polubię. Spojrzałam na jej dane gdzie widniało imię Katie. 

(C)-Jared.. już wybrałam.-powiedziałam i zsunęłam na bok oferty.

(J)-Więc?-zapytał i się uśmiechnął.

UMOWAOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz