Trochę więcej o PTS Davida
Jak zwykle, dziękuję, że jesteście i zostawiacie po sobie jakiś ślad
M.
###
Maggie
Następnego dnia rano
David obudził mnie pół godziny wcześniej, niż zadzwonił mój budzik, ale zrobił to przypadkiem.
Wiedziałam, po tym, w jaki ostrożny sposób ruszał się, kiedy szedł w stronę łazienki, że miał nadzieję, że mnie nie obudził.
Nawet nie drgnęłam, obserwując jego seksownie umięśnione plecy i twardy, kształtny tyłek, znikające w drzwiach na korytarz, a potem jego cień w światle dochodzącym z łazienki.
Wiedziałam jedno.
Życie dało mi najlepsze, co mogłam mieć.
Wtedy przypomniałam sobie, że David chciał, żebym spędziła u niego tę noc, więc musiałam spakować torbę z potrzebnymi mi rzeczami.
Nie miałam pojęcia, jak to zrobić, co miałabym zabrać, bo nigdy nie nocowałam poza domem (z wyjątkiem tych nocy, które spędziłam u Magnusa, ale wtedy to on spakował po prostu wszystkie moje rzeczy i wyprowadził mnie z mojego mieszkania, żebym była z dala od Curt'a).
Rzeczy, które David poprzedniego dnia przyniósł z pracy i zostawił u mnie po spędzeniu u mnie tych dwóch nocy, były już wyprane, wysuszone, złożyłam je i schowałam na półkę do mojej szafy.
Zapomniałam mu o tym powiedzieć, ale miałam czas, by to zrobić.
Nie zapytałam go, czy tak powinnam zrobić, ale skoro on dbał o mnie, jako o swoją kobietę, ja chciałam dbać o niego, jako o swojego mężczyznę.
Sądziłam, że tak to powinno działać.
Równowaga.
Dawanie sobie czegoś w obie strony.
Kiedy David wracał z łazienki leżałam na brzuchu nieco bokiem, z jedną ręką wsuniętą pod policzek i z jednym kolanem zgiętym dla podparcia się, patrzyłam w jego stronę i podobał mi się ten widok, a wiedziałam, że moja twarz to odzwierciedlała, kiedy na jego twarzy pojawił się uśmiech.
Nie zarozumiały lub triumfalny.
Łagodny i zadowolony, jakby jemu też podobało się to, co widział.
W dziwny sposób byłam zadowolona z tego, że przed snem byłam zbyt rozleniwiona, by założyć na siebie piżamę lub choćby koszulkę.
Byłam nadal naga i David to lubił.
Kiedy dotarł do brzegu łóżka, oparł się o nie jednym kolanem i pociągnął za kołdrę tak, że zsunęła się z mojego ciała.
Odwróciłam się na wznak.
Opierając się jedną ręką o materac, drugą przesunął od moich bioder w stronę kolana wzdłuż mojej lewej nogi, naciskając ją lekko, więc ją odsunęłam, nie mając innego wyboru.
Ale też chciałam to zrobić.
Wszedł między moje nogi i uklęknął tam, sięgnął obydwiema dłońmi do mojego brzucha i przeciągnął po nim w górę, aż mógł objąć palcami moje piersi.
Wygięłam kręgosłup w jego stronę i jęknęłam, tak miłe było to uczucie.
Potem poczułam jego brodę sunącą tym samym śladem, gdzie były wcześniej jego kciuki i wbiłam tył głowy w poduszkę, jęcząc z przyjemności, bo to było jeszcze milsze.
CZYTASZ
Maggie - Jesteś moja [18+]
RomansaDruga część serii Przyjaciele. Zawiera sceny erotyczne. Czy ex-marines ze złymi wspomnieniami i poraniona przez życie kobieta mogą być szczęśliwi? Czy pokonają nie tylko własne złe wspomnienia, ale również złego człowieka, który zagraża ich szczęści...