🍑15🍆

2.7K 156 111
                                    

🎶Fuck you, fuck you very very much🎶

Wiedział że musi się bardzo postarać żeby mógł zostać w domu. Mając matkę pielęgniarkę nie było to łatwe zadanie. Wiedział że opcja z przeziębieniem odpada gdyż jutro widzi się z chłopakami na spotkaniu z Hwall'em. Zostawała mu tylko opcja numer 2, czyli zatrucie pokarmowe.

Właśnie dlatego nie ruszył się nawet na chwilkę z łóżka czekając aż to rodzicielka przyjdzie sprawdzić dlaczego jej syn jeszcze nie wstał. I oczywiście przyszła, jednak chłopak nie spodziewał się zobaczyć swojego starszego brata obok niej.

-Co jest Jiji?-spytała na co ten smutny popatrzył na nią

-Chyba się strułem czymś, jest mi nie dobrze i  strasznie boli mnie o tutaj-mruknął dotykając żołądka

-Aa rozumiem, ale wiesz że żołądek jest po drugiej stronie, prawda?

-Widzisz boli mnie tak mocno, że nawet nie wiem gdzie dokładnie

-Oczywiście kochanie, a tak serio? To co jest?

Wiedział że go przejrzała, a widok śmiejącego się Younghyun'a nie pomagał. Wzdychając wstał i przytulił się do rodzicielki, po czym przeniósł swój wzrok na nią, na co kobieta uniosła brew do góry.

-Mamusiu nie mam siły ani ochoty na nic. Najchętniej położyłbym się do łóżka i poszedł spać. To chyba depresja

-Depresja mówisz? A który stopień?

-To już chyba drugi będzie - przyznał

-Raczej czwarty nazywający się "Nie chce mi się iść do szkoły" - dodał Younghyun

-Ooo tak Hyun ma chyba rację-odparła kobieta na co brunet westchnął - Zostań ale za to posprzątasz łazienkę i salon. Nie myśl sobie że pozwolę ci leżeć w domu i nic nie robić i wiedz że sprawdzę

-Będzie wszystko błyszczeć

-Mam nadzieję, a ty zbieraj się chciałeś abym cię podwiozła-mruknęła w stronę starszego chłopaka na co ten kiwnął głową

-Ten chłopak z niedzieli tu będzie?

-Co? Nie, niby skąd taki pomysł?-spytał na co starzy zaśmiał się w jego stronę

-Bawcie się dobrze

No cóż został przyłapany przez własnego brata. Cudownie

🍑🍆🍑🍆🍑🍆🍑🍆🍑🍆🍑🍆🍑🍆

Jisung znał swoją matkę i wiedział że gdy ona powiedziała że sprawdzi czy posprzątał, to oznacza że kobieta na pewno to zrobi. Dlatego od razu po ich wyjściu wziął się za sprzątanie. Nucąc pod nosem jakieś piosenki szło mu to całkiem sprawnie i naprawdę dość szybko się z tym uwiną.

Nie był pewny o której przyjdzie starszy ale czuł że to może być po jego lekcjach, dlatego miał jeszcze trochę czasu, który postanowił spędził w łazience. Biorąc ciepły prysznic zastanawiał się jak będzie wyglądała teraz jego relacja z blondynem. Wiedział że nie będzie potrafił przejść obojętnie obok niego.

Owinięty ręcznikiem staną przed lustrem gdzie spędził chwilkę nad ułożeniem włosów. Zazwyczaj tego nie robił, lecz dzisiaj coś mówiło mu żeby to zrobił. Dlatego ułożył je i dodatkowo psiknął lakierem żeby się dłużej trzymały.

Ubrał na siebie zwykłą koszulkę oraz dresy, po czym zszedł na dół. Wiedział że jeszcze ma czas, więc z szafki wziął sobie popcorn i zaczął oglądać film, nie zauważył tylko jak jeden film zmienił się w kolejny a później w kolejny.

Chwila kiedy starszy chłopak wszedł do domu w towarzystwie swojego chłopaka sprawiła że zrozumiał. Został najzwyczajniej w świecie wystawiony. Wybuchając śmiechem wstał z miejsca po czym ruszył w stronę swojego pokoju.

-Jiji? Wszystko dobrze?-spytał Jaehyung

-Tak hyung, miłego wieczoru ja się już położę

-Nie przyszedł prawda?-dopytał Younghyun łapiąc młodszego za nadgarstek

-Przecież nikt nie miał przyjść-uśmiechnął się po czym kiwając głową zaczął schodami iść na górę

-Pierdol go, Sungie!

Cóż tutaj jego hyung miał rację. Doskonale wiedział że od teraz zamierzał mieć gdzieś starszego. Zamierzał twardo zapomnieć o tym pocałunku mimo tego że jego ciało chciało więcej. Zamierzał być teraz twardo przy jednej myśli.

Pierdol się, Lee Know

Be mine // Minsung ✅Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz