🍑5🍆

3.2K 173 190
                                    

🎶You got me going crazy, you
Turn me on, turn me on 🎶

Wkurzało go to co się z nim działo. Wkurzało go jego własne ciało. Dobrze rozumiał co wpłynęło na jego stan, a raczej kto. Nie mógł uwierzyć że jedna głupia sytuacja w restauracyjnej łazience doprowadziła go do czegoś takiego.

Nie mógł zasnąć ani skupić się na niczym innym niż nad sytuacją ze starszym chłopakiem. Obraz jego dumnej z siebie postawy, która pokazała że to on miał przewagę w tej sytuacji sprawiała tylko że wkurzony klną pod nosem.

Cała noc spędził nad zmianą bitu w piosence Felix'a. Chociaż tak próbował nie myśleć lecz doskonale zdawał sobie sprawę że w bicie przekazał sensualność jaka nastąpiła między nim a Minho.

Wkurzało go też to że nie tylko on zdawał sobie o tym sprawę, gdyż gdy tylko pościł muzykę na sali treningowej, ich wzrok napotkał się i Jisung na nowo mógł spotkać ten pewny siebie uśmieszek starszego.

-Cholera Sungie jesteś geniuszem-odparł jego przyjaciel uśmiechając się w jego stronę

-Nie ma za co, przekazałem co miałem a więc na mnie pora-mruknął próbując wstać lecz zatrzymała go dłoń młodszego

-Przepraszam, nie powinienem mówić hyung'owi. Wiem, że sprawa z Hwall'em jest tylko i wyłącznie Twoją sprawą ale nie mogłem inaczej-mruknął patrząc na niego przepraszająco na co ten westchnął

-Wiesz że to dla mnie ważne Lix

-Wiem, przepraszam Sungie. Obiecuje że już nigdy więcej nie powiem nic na ten temat i jeżeli chcesz się spotkać z Hwall'em to zrób to, zakończ to tak jak chciałeś. Zakończ cały ten szajs po swojemu, tylko proszę cię nie złość się już na mnie. Nie zniosę tego-odparł na co brunet westchnął tylko przytulając go do siebie

-Masz szczęście że mam do ciebie słabość Lee

-Co powiesz na to abyśmy poszli na kawę po moim treningu? Poczekasz na mnie?-spytał na co ten kiwnął głową

-Jasne, pójdę sobie po przeszkadzać Chan'owi, a ty jak skończysz przyjdź po mnie

-Albo zostań tutaj-odparł stojący przy ścianie Minho

-Serio? Teraz nawet i podsłuchujesz?

-Nie moja wina że wszystko słyszałem Baby boy-uśmiechnął się

-Baby boy?-spytał Felix na co brunet westchnął

-Zapomnij Lix, ale chętnie usiądę i poczekam. Zobaczymy czy jesteś , aż tak dobry jak mówią Lee Know- prychnął siadając przy ścianie z boku

-Obserwuj skarbie

🍑🍆🍑🍆🍑🍆🍑🍆🍑🍆🍑🍆🍑🍆🍑🍆

Minho dawał dzisiaj z siebie wszystko. Każdy ruch był jeszcze bardziej gorętszy niż kiedykolwiek. Robił wszystko aby zakręcić głowie młodszemu, czy mu się udało? Oczywiście że tak

Jisung nigdy nie czuł takiego pobudzenia przez czyjeś ruchy taneczne, jak poczuł teraz. Przez głowę chodziły mu nawet myśli o tym jak starszy musiał się ruszać w łóżku zabawiając z kimś. Oczywiście od razu bił się mentalnie w twarz za takie myśli, jednak nie potrafił nic na nie poradzić.

Dosłownie czuł się jakby nigdy sam nie zabawiał się z nikim. Czuł się jakby sam nigdy nie próbował pobudzać kogoś swoimi ruchami, a był świadom tego jak wyglądał na scenie, tworząc bit.  Nie raz sam Chan czy też Changbin, a nawet i Felix mówili mu o tym.

-Na dziś koniec, widzimy się w poniedziałek jak zawsze-odparł Minho patrząc wciąż na młodszego bruneta

-Sungie, przebiorę się tylko i będziemy mogli iść okej? - spytał blondyn na co ten kiwnął głową

Hyunjin także wyszedł mówiąc iż idzie po Seungmin'a, gdyż podobno umówili się na wspólne oglądanie serialu. Jednym słowem będą okupować salon w mieszkaniu, a więc to oznacza szukanie sobie jakiegoś zajęcia. Ale to później, teraz miał ważniejszą sprawę do roboty.

-I jak? Podobało się? - spytał podchodząc bliżej

-Ujdzie w tłumie bym rzekł-mruknął na co starszy zaśmiał się i oparł się rękoma o ścianę zatrzymując go między nimi

-Twój wzrok mówił coś innego

-Czyżby?-spytał unosząc brew

-Przyznaj się Jisung. Czujesz to, czujesz że chcesz być mój

-Teraz czuję akurat głód-odparł przechodząc pod jego ręką

-A ty dokąd?-spytał łapiąc go za nadgarstek sprawiając że ten znalazł się z powrotem na wcześniejszym miejscu- Jeszcze nie skończyłem

-Niby czego? Mówienia czegoś co nie jest prawdą?

-Nie jest prawda? Proszę cię kogo ty okłamujesz, widzę jak na mnie reagujesz

-Może, ale powiedzmy sobie teraz szczerze jak ty reagujesz na mnie. Jedna krótka rozmowa ze mną na tej imprezie u Chan'a, a ty już za mną chodzisz. Może i to prawda że na Ciebie reaguje, ale jak moje ciało, moja podstawa, moja cała osoba sprawia że ty reagujesz, Lee Minho-odparł na co ten uniósł brew do góry-Ułatwię ci to i podpowiem Ci-mruknął zbliżając się do jego ucha-Wariujesz

Kończąc to uśmiechnął się pod nosem wiedząc że to co powiedział to prawda. Wykorzystując moment że jego towarzysz jest w szoku, chciał odejść, lecz w ostatnim momencie straszy na nowo złapał go za nadgarstek.

-Jestem!-krzyknął Felix wchodząc na salę i widząc tą dwójkę uniósł brew pytająco- O przeszkodziłem wam w czymś?

-Nie Lix, skończyliśmy już

-Super, a więc idziemy?-spytał na co brunet kiwnął głową- Właśnie, hyung chcesz iść z nami?

Be mine // Minsung ✅Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz