Be mine // Minsung ✅

🍑32🍆

🎶Tonight, all i want is you 🎶

Unosząca go za biodra przeniósł go bardziej na łóżko i od razu znalazł się nad nim. Widząc świecące z zadowolenia oczy młodszego nie czekał dłużej tylko wbił się w jego usta. Językiem zataczając o ten chłopaka, skutecznie sprawił że ten uległ wzdychając uroczo.

Za każdym razem kiedy Jisung czuł ten doskonały ruch warg oraz języka, odlatywał. Unosiło go to uczucie na tyle że pozwalał mu na cokolwiek ten tylko robił. Pozwalał aby dominował nim, sprawiając że stawał się miłym uległym chłopczykiem.

-Mały kusiciel-mruknął wprost w jego usta

-Cóż mogę poradzić taka moja natura-uśmiechnął się na co starszy prychnął pod nosem unosząca go

Sprawnym ruchem zerwał z niego koszulkę, którą po chwili zrzucił gdzieś na podłogę. Zajmując miejsce przy jego szyi zaczął robić mokrą ścieżkę, kończąc ją przy sutkach, które otoczył swoim ciepłym językiem. Wiedział już co robić aby brunet wariował i w takich chwilach.

-Już dawno, chciałem cię mieć u siebie w pokoju-przyznał odchodząc w stronę szafy z której wyciągnął swój krawat szkolny- Co byś powiedział na małą zabawę hmm?-spytał podchodząc z powrotem do niego- Pozwolisz mi, Babyboy?-spytał zataczając na nowo język w okolicy jego sutków, ręką zjeżdżając w stronę jego spodni, sprawnie rozpinając je- Pozwolisz swojemu hyungowi?-spytał wprost w jego ucho, kiedy jego dłoń znalazła dłoń do jego bokserek

-Kurwa-jęknął-Rób co chcesz, Minho

-I właśnie to chciałem usłyszeć

Sprawnym ruchem uniósł jego dłonie nad głowę i  owijając przywiązał do ramy łóżka. Przenosząc dłoń na podbródek chłopaka na nowo wbił się w jego usta, całując go zachłannie. Sprawnym ruchem ściągnął jego spodnie razem z bokserkami. Znajdując się pomiędzy jego nogami uśmiechnął się widząc jak ten wariuję. Całując jego uda widział jak ten zaciska je na co dłonią, nakazał mu się odprężyć.

-Skoro jesteś teraz, dosłownie zdany na każdy mój ruch to co by tu z Tobą zrobić

-Cokolwiek-odparł ulegle sprawiając że Minho uśmiechnął się jeszcze bardziej

-Cokolwiek? Powiedz tylko słowo Babyboy, co byś chciał abym ci zrobił?-spytał językiem dotykając jego członka

-Cholera Minho, zrób cokolwiek proszę-westchnął

-Proszę bardzo, Han Jisung, grzeczny, uległy i proszący o mój dotyk- zacmokał- Uzależniający widok

-Hyung- wyjękał

Są naprawdę bardzo rzadkie momenty kiedy Jisung mówił do niego "Hyung". Zazwyczaj mówił na niego Minho albo Lee Know. Słowo hyung, wyszło z jego ust może z dwa, trzy razy, a teraz słysząc je kiedy mówił on tym swoim błagalnym głosem, było niczym najpiękniejszy dźwięk na świecie.

-Cholerny kusiciel-odparł ściągając z siebie swoje ciuchy

🍑🍆🍑🍆🍑🍆🍑🍆🍑🍆🍑🍆🍑🍆🍑

Jeżeli dla Minho widok uległego bruneta był czymś pociągającym, to naprawdę musiałby widzieć się w lustrze. Umięśnione ciało, rozczochrane włosy i ten pewny siebie wyraz twarzy, było tym czym sprawiał że Jisung czuł cholernie podniecenie. Nie wiedział jak to możliwe żeby ktoś wyglądał tak kurewsko dobrze, aż zobaczył właśnie Minho.

Jego myśli zniknęły kiedy poczuł coś zimnego przy swoim tyłku, a po chwili palce starszego, który zaczął ruszać nimi. Wydając z siebie jęki miał totalnie gdzieś wszystko inne poza uczuciem tego co robi z nim starszy. Czuł te znane mu uczucie w podbrzuszu na co jęknął głośno.

-Oj tak, jak zawsze łatwo znaleźć twój słaby punkt, skarbie-mruknął zadowolony wykonując kolejne ruchy na co ten poruszał dłońmi.

Czuł że wijąc się obciera sobie skórę, ale cholernie sprawiało mu to dodatkową przyjemność. Nie mogąc nic zrobić, będąc tanie oddanym czuł się cholernie dobrze. Miał wrażenie że w tej chwili Minho mógłby robić z nim co tylko chciał, a on by dziękował mu za to.

-Cholera, Minho- jęknął na co starszy uśmiechnął się wiedząc czego chce chłopak

-Aaaa, nie dam ci tego do momentu kiedy nie nazwiesz mnie oraz nie poprosisz tak jak powinieneś-odparł

-Hyung, proszę, błagam-jęknął

-Cóż... Myślałem raczej o czymś typu Daddy, ale nope hyung działa na mnie bardziej-odparł po czym dołożył swój język na co młodszy jęknął głośno dochodząc po chwili-Jeżeli myślałeś że to koniec to grubo się myliłeś Babyboy

Mówiąc to wszedł w niego, powoli ruszając się na co ten jęknął gardłowo. Czując ruchy starszego, które nie dały mu uspokoić się po orgaźmie sprzed kilku sekund, wariował. Wiedział że tak będzie. Starszy doskonale zdawał sobie sprawę z tego co robi.

-Twoje jęki, zawsze działają na mnie tak samo-odparł ruszając się biodrami-Sprawiają że mam ochotę kosztować cie więcej i więcej

-Kosztuj ile chcesz-wydyszał na co ten uśmiechnął się łącząc ich usta razem

Wciąż wykonując pchnięcia czuł jak samemu wariuję. Ciasnota chłopaka sprawiała że każdy ruch sprawiał mu ogromną przyjemność. Przenosząc swoją dłoń na członka młodszego i wykonując ruchy stymulujące, słyszał jak ten wydaje kolejny gardłowy jęk odrzucając głowę do tyłu.

-Blisko..

-Powinienem pozwolić Ci dojść na nowo?-spytał przestając ruszać dłonią, ale dalej ruszał biodrami

-Proszę-wyszeptał

Minho na jego słowa na nowo zaczął stymulować jego członka, samemu przyspieszając swoje ruchy. Pchnięcia były mocniejsze i głębsze, przez co młodszy doszedł głośno, spinając każdy mięsień swojego ciała, czym sprawił iż sam blondyn doszedł, opadając na niego

-Kim ja się dla Ciebie stałem hmm?-spytał na co starszy uniósł głowę tak by móc popatrzeć na niego-Kurwa Minho, co ty ze mną robisz - zaśmiał się

-Z tego co mi się wydaje to sprawiam Ci przyjemność skarbie, a teraz odwiążmy cie i weźmiemy prysznic hmm?

-Zaniesiesz mnie?-spytał uroczo na co ten kiwnął głową

-Oczywiście