🍑95🍆

2.2K 131 121
                                    

🎶Five stars every time that you come through🎶

Impreza na część wygranej Minho oraz zakończenia egzaminów Chan'a była dość szalona. Po raz pierwszy Seonghwa pozwolił sobie na totalny brak kontroli nad nią. Tańcząc razem ze swoim chłopakiem miał totalnie gdzieś to co się dzieje.

Minho za to siedział na kanapie i zadowolony słuchał tego co mówi do niego Hyunjin. Prawda była taka że przez całą imprezę starał się znaleźć czas dla każdego. Tańczył z Felixem i Seungmin'em. Założył zrobioną przez Jeongin'a dla niego koszule. Nawet wygłupiał się z całą 3racha.

To miała być jego noc. Jego najlepsza impreza na świecie. Należało mu się bo naprawdę dużo oddał żeby wygrać ten konkurs. Aż nad to dużo.

-Zależy Ci na tej imprezie?-spytał siadający koło niego Jisung

-Tak trochę a co tam?-spytał przenosząc swój wzrok na niego-Chcesz już iść? Jesteś zmęczony?

-Chce iść ale nie jestem zmęczony. Mam coś dla ciebie

-Hmm? Co?

-Wszystko gotowe?-spytał przenosząc wzrok na swojego brata, który kiwając głową podał mu kartę hotelową

-Wszystko na swoim miejscu według ustalonego planu

-Dzięki Hyunjin

-Nie ma za co i miłej zabawy

Na jego słowa brunet puścił mu oko, po czym pociągnął starszego za sobą. Spotykając po drodze wzrok Changbin'a pomachał mu na co ten śmiejąc się kiwnął głową. Od razu zrozumiał co się dzieje.

-Wsiadaj Minho-odparł stając przed czarnym audi swojej mamy

-Skąd tu się wziął ten samochód i dlaczego będziesz prowadził?

-Younghyun i nie piłem a więc mogę

-Co ty kombinujesz?-spytał wsiadając

-Zobaczysz-odparł a po chwili ruszył autem przed siebie

Całą drogę do hotelu starszy nic tylko chciał wiedzieć co i jak. Jisung aż zastanawiał się jak mógłby zakneblować mu usta żeby się zamknął. Dojeżdżając na miejsce zaparkował oraz trzymając dłoń chłopaka ruszył w stronę wind.

-A klucze?

-Karta od Hyunjin'a

-Co wyście wymyślili?

-Zamilcz i ciesz się chwilą-odparł przyciskając numer z odpowiednim piętrem

-Odkąd 3racha zarabia jesteś dość nieprzewidywalny

-Przesadzasz, przecież już wcześniej byłem

-Też prawda-mruknął

Wysiadając za młodszym udał się w stronę pokoju, gdzie Jisung sprawnie otworzył drzwi wpuszczając go do środka. Zapalając światło uderzył w niego wielki napis Congratulation. Ogromne łóżko było obsypane płatkami róż a na stoliku obok były truskawki oraz szampan.

-Full wypas widzę

-Mam coś jeszcze ale to musisz mi dać kilka minutek oki?-spytał na co ten kiwnął głową-Super usiądź sobie ja zaraz wrócę

-Nie wiem co ty kombinujesz ale wezmę sobie tą truskawkę

-Smacznego Minmin-odparł

-Dziękuję

Dosłownie pięć minut później brunet wyszedł z łazienki. Minho widząc go zatrzymał truskawkę w drodze do swoich ust. Widząc go opierającego się o framugę drzwi, mającego na sobie tylko kocie uszka. Na placu o kręcał czarne futrzane kajdanki i uśmiechał się przy tym.

Be mine // Minsung ✅Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz