꧁༺Przy tobie II Yandere ∆ Tom Riddle x Male Reader ༻꧂

144 8 14
                                    

∆∆∆∆∆∆∆∆∆∆∆∆∆∆∆∆∆∆∆∆∆∆∆∆∆∆∆∆∆∆

Dla ciebie: Aimer_Moon  specjalnie napisałam drugą część...

Nwm co mi z tego wyszło, ja trochę poleciałam.

Może być zimno 🥶

∆∆∆∆∆∆∆∆∆∆∆∆∆∆∆∆∆∆∆∆∆∆∆∆∆∆∆∆∆∆

- Błagaj o przebaczenie. - powiedziałeś z szyderczym uśmiechem.

Nie odpowiedziałem nic. Przypomniała mi się sytuacja sprzed kilkudziesięciu lat.  Było to może, nie całe pół wieku temu. Wyglądałeś inaczej. Nie dawno opuściliśmy mury szkoły. Zamieszkaliśmy razem a ty byłeś już pochłonięty do końca swoim planem, pozbycia się mugoli.

Nie wykonałem wtedy twojego rozkazu, pozbycia się pewnej osoby. Nie umiałem. Twoja zazdrość, nie była odpowiednim wytłumaczeniem dla tego czynu. Czemu wtedy, gdy jeszcze mogłem wyczuć od Ciebie jakiekolwiek ludzkie odruchy, bałem się Ciebie owiele bardziej niż teraz? Może to przez ten mizerny wygląd. Szaleństwo w które popadłeś, zaciągnęło Cię w dół, przy tym nie dodało Ci to uroku, ani majestatu. Czy to na pewno ty Tom?

- Błagaj - wywarczłeś przykładając mi różdżkę do gardła.

- Błagam - wypowiedziałem to cicho, łamiącym się głosem.

- Powiedz to jeszcze raz - nachyliłeś się nade mną.

- Błagam Panie, wybacz mi - wypowiedziałem te słowa głośniej i położyłem jedną dłoń na twoim kolanie.

Zaśmiałeś się i popatrzyłeś na mnie kpiącym wzrokiem. Tak to ty Tom. Mimo innej powłoki, twój wzrok się nie zmienił. Postawa, szyderczy śmiech, ego... Wszystko jest takie, jak zapamiętałem.

- Czemu kiedy jesteś poniżany, jesteś taki seksowny? - wyszeptałeś gładząc mój policzek. - Na co czekasz? Spraw bym Ci wybaczył.

∆∆∆∆∆∆∆∆∆∆∆∆∆∆∆∆∆∆∆∆∆∆∆∆∆∆∆∆∆∆

I tu muszę przerwać. Nie umiem pisać takich rzeczy. Ale korci xD

//𝕆𝕟𝕖-𝕊𝕙𝕠𝕥𝕤//Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz