Liceum się zaczęło. Mike I Will nie ukrywają się z tym, że są razem chociaż dużo osób ich wyzywa. Cieszą się sobą i niedawno niewinne pocałunki stały się czymś innym😏.
Suzie przyjechała do Hawkins.
Okazało się też, że Eddie i Steve są razem, oczywiście odkryła to Robin. A co do Robin, zauroczyła się w takiej dziewczynie w orkiestry, Vickie.
Max I Lucas zerwali ale nadal są przyjaciółmi. Nastce zaczęła się podobać Max. Też jak się okazało Karen wzięła rozwòd z Tedem i Mike-chociaż nadal niechętnie- wrócił do domu.
17 październik-dzień ślubu Jonathan'a I Nancy.
Wszyscy się cieszyli i jednocześnie stresowali. Głównie para młoda.
Po ceremoni pojechali na salę.
Wręczali prezenty. Dostali dużo pieniędzy i obraz od Will'a, który przedstawiał właśnie ich.
Bawili się doskonale. Zabawy, tańce, odklejki pijanych wujków(XD).
4 styczeń
POV.Will
Jest jakaś 15, a siedzę u siebie w pokoju I szkicjue zamiast spotykać się ze przyjaciółmi. Max pojechała do swojej kuzynki, Beverly z Nastką, Lucas do cioci, Dustin jest na randce z Suzie, a Mike, Mike został siłą wyciągniet na zakupy przez swoją mamę. Włączyłem sobie też Should I stay or Should I go na Walk-Man'anie.
______________________________________________________________________
195 słów
CZYTASZ
Tak jakoś wyszło...||Byler||
FanfictionW tym fanfiku mogą pojawiać się przekleństwa. 16-letni chłopak mieszkał z matką i bratem w małym miasteczku Hawkins. Chłopak był jednak inny niż wszyscy, on przeżył traume związaną z Drugą Stroną. Chłopak zostaje wystawiony przez swojego najlepszego...
