I... Okazało się, że pościel jest oblana... Czymś czerwonym... Winem. Spojrzałem na chłopaka, a on na mnie.
- Robert!?
- Co?
- Patrz! Tu jest potłuczony kieliszek i butelka po... yyy winie?
- No rzeczywiście, ale jak to się tu znalazło?
- Nie mam pojęcia. Jak wstałem, a ty spałeś, to tego nie było.
- Yhm ciekawe.
Usłyszeliśmy szelest. Taki jakby kurtki się o siebie ocierały.
- Co to za dzwięki... Zaraz wiem. Gavi ten kieliszek stał na komodzie.
- No racja. Czy w tej szafie trzymasz kota? Bo coś się tam wierci.
- Nie, ale trzeba otworzyć tą szafę.
Podszedłem do szafy. Otworzyłem ją. Ujrzałem tam... Szczęsnego!?
- Pojebało się? - Spytałem.
- Jeszcze nie. - Odpowiedział z demonicznym uśmiechem bramkarz.
- Na pewno? - Upewnił się Gavi'ś.
- No. - Odpowiedział Szczęsny.
- Ty zjebie! Od kiedy tu jesteś? - Spytałem.
- Od 3 w nocy. - Odpowiedział Zjeb. - No bo nie otworzył mi nikt drzwi.
- Bo o 3 w nocy się śpi!? - Wydarł się Gavira.
- A i z tym winem to tak, że chciało mi się pić. Jak lewy wyszedł to wstałem, podszedłem do komody, ale mi noga zdrętwiała. Wyjebałem się z tym kieliszkiem na łóżko. Sorry. - Skończył opowiadać Szczena.
- Aha okej. - Odpowiedziałem.
Szczęsny poszedł się umyć, a ja zająłem się zmienianiem pościeli. Gavi posprzątał salon i kuchnię. Każdy z nas się czymś zajął, ale ja skończyliśmy spotkaliśmy się w salonie. Gdy we troje usiedliśmy na kanapie, postanowiliśmy włączyć telewizję. Mieliśmy obejrzeć komedię, ale włączyły się chyba jakieś wiadomość. Najpierw była pogoda. Potem informacje ze świata piłki nożnej. Nikt nie spodziewał się, że zaraz wydarzy się, coś co mogło mieć konsekwencje na przeszłość....
CZYTASZ
Lewy x Gavi x Przygody
Novela JuvenilShip Lewy x Gavi. Mogą być: - Przekleństwa - Sceny 18 + - Głupie i bezsensowne sceny - Co najmniej jeden rozdział w tygodniu - Błędy #1 w geje- 15.05.2023