Pamiętnik

1.7K 44 14
                                    


Gdy Adrien przywiózł mnie do domu od razu weszłam, byłam zszokowana.. Po cichu udałam się do swojego pokoju i sięgnęłam bo biały zeszyt z złotym napisem H. Od razu zaczęłam pisać

Drogi pamiętniczku

Moje życie jest dziwne, pełno zagadek... No więc najpierw wymknęłam się na imprezę, tam troszeczkę no może nie troszeczkę ale.. dobra po prostu się upiłam, potem spotkałam mojego ex czyli tego cholernego kolegę mojego jebniętego brata czyli każdy się domyśla że Tony'ego... Potem chciał mi coś zrobić, w pewnym sensie mnie wykorzystać no ale potem....potem przyszedł Santan, uratował mnie i odwiózł do domu a na koniec mnie pocałował... całowałam się z cholernym Adrienem, znaczy może jest wysportowany i .. zaraz zaraz o czym ja myślę! NIE on jest starszy i tak wgl to NIC NIE ZNACZYŁO, Nic absolutnie NIC do niego nie czuję, Jakby bracia się dowiedzieli to by mnie zaebali, ale zawsze mam żyletkę heheh, Na szczęście nikt nie zna mojego miejsca. Oni by tam nawet nie zajrzeli Debile hehehh, ale z trójcy i tak najlepszy Shane. Dobra kończę ale zawszę gdy dodaje wpis mam dziwną obawę że oni mogą cię znaleźć... Po prostu zapomnijmy o tym.

Po wypisaniu emocji na stronach pamiętnika poszłam spać rano się obudziłam i postanowiłam pójść na spacer, oczywiście za mną łaził Sonny ale jakoś do niego przywykłam, gdy wróciłam wzięłam mój pamiętnik i książkę z biurka i udałam się do Dylana bo miałam sprawę.

-DYLAA- wykrzyknęłam po czym odłożyłam ciężką książkę oraz pamiętnik na biurko

-COO?!- wrzasnął zza drzwi swojej łazienki

-NO BO PAKOWAŁAM TAKĄ TWOJĄ ZIELONĄ BLUZĘ DO TWOJEJ WALIZKI I CZY MG SB JĄ WZIĄĆ- Spytałam dalej drąc się tak aby mnie usłyszał ponieważ chyba brał prysznic

-OK., WEŹ SOBIĘ, WALIZKA POD ŁÓŻKIEM TYLKO NIE GRZEB W MOICH RZECZACH BO POŻAŁUJESZ- Pogroził mi

-Tak bo akurat mam czas przeglądać twoje rzeczy- mruknęłam zabrałam bluzę i zeszłam na dół

Postanowiłam wrócić do pokoju i coś porysować, po kilku minutach usłyszałam krzyki, Kogo? Trójcy bo kogo innego! Zeszłam bo coś im odwalało.. Co oni się tam bili czy co?! Postanowiłam schować się za schodami, Byli na tarasie obok basenu więc po cichutku skradłam się za kanapę

-Ona cię zabije Dylan- powiedział Shane

-Dawaj dziewczynka ci nic nie zrobi- zaśmiał się Tony

Zobaczyłam że ten zjeb ma mój pamiętnik

-EJ DEBILU ZOSTAW TO- za późno oni już zdążyli przeczytać dzisiejszy wpis, Chcieli kolejne

-ODDAJ TO DYLAN- wrzasnęłam

-Czekaj chce przeczytać- zaśmiał się – oj masz zjebane u Vincenta

W tym momencie nie kontrolowałam się skorzystałam z okazji że się nade mną nachylił po to by mnie przedrzeźnić, wtedy walnęłam go w nos, Dyla się przechylił do tyłu i wpadł do basenu Chłopcy się śmiali ale przestali gdy zobaczyli że Dylan chyba walną głową o mór i miał ją w krwi stracił przytomność..

-DYLAN! KUWA DYLAN TO PRZEZE MNIE , HALO OCKNIJ SIĘ, D DYLAN OBUDZ SIĘ!!! IDE SIĘ ZABIĆ!- Zaczęłam wyć i nie mogłam złapać oddechu, mój pamiętnik pływał w basenie ale wywalone w niego, pobiegłam do pokoju za mną Shane a Tony wzywał karetkę, Cama nie było w domu bałam się jego reakcji. Zamknęłam się boże jaka ja jestem zjebana, co jeśli on umrze, sięgnęłam po żyletkę ale jej tam.. nie było? Więc wzięłam pierwsze lepsze ostrze i zrobiłam głęboką kreskę na ręce, straciłam przytomność

-HAILIE!! COS TY ZROBIŁA!!-Zaczął Shane po czym się rozpłakał

POV SHANE

Wiedziałem, wiedziałem że to głupi pomysł!!! Ona mogła się zabić!! Karetka przyjechała i wzięła dwójkę, mój starszy brat i najmłodsza siostrzyczka, moje oczy były w strasznym stanie bałem się że ich stracę, Bałem się, jechałem za karetką i cały czas siedziałem w szpitalu, miałem wory pod oczami,

Po kilku dniach Dylan się obudził ale Hailie dalej leżała, podobno przecięła sobię jakąś ważną żyłe

Powiedziałem Dylanowi co się stało a ten nie był na nią zły, ale też się bał...

Pov Dylan

Shane poszedł do łazienki a ja zostałem sam z Hailie na Sali, w odbiciu lustrzanym zauważyłem bandaż na obolałej głowię, Głupi pomysł Tonego, nagle ktoś się poruszył

-HAILIE- Wydarłem się

Pov Hailie

Zobaczyłam Dylana siedzącego naprzeciwko mnie, na jego widok się rozpłakałam i nie mogłam wziąć oddechu przykryłam się kocem i nie nie płakałam ja ryczałam, Dylan do mnie podszedł i wziął mnie na kolana, pocałował w czoło

-Nie jestem zły, Dziewczynko nie możesz tak robić- powiedział z spokojem w głosie takim jak ma Will, oparł się o łóżko

Wtuliłam się w jego bluzę i oboje zasneliśmy.

Obudził nas głos Cama

-Dylan, Królewno, Dzieci co wy zrobiliście- zaczął się przejmować chodząc w kółko i powstrzymując łzy,coś mu nie wyszło przytulił się do mnie i Dyli a potem rozmawialiśmy.

Lekarze powiedzieli że ja mogę już wyjść ale Dylan musi zostać do jutra, ja zadecydowałam się zostać z Dylanem, Było już późno, więc poszłam na swoje łóżko, w nocy miałam koszmar, dostałam ataku, byłam sama z Dylanem, on to zauważył zaczął mnie uspokajać i głaskać

-Śpij mała- powiedział spokojnie

-Ja ja nie chce tam wracać- zaczęłam płakać

Dylan wziął mnie na ręce i zaczął kołysać

-Dylan nie jestem dzieckiem- wykrzyknęłam

-Jesteś jesteś, śpij- przedrzeźniał się ze mną

-Nie chce tam wracać!- powiedziałam

-I wtedy wykorzystał broń ostateczną zaczął gadać jakiś materiał z fizyki, od razu mnie to zmęczyło i zaspałam.

Pov Dylan

Awwww ona była taka cute, musiałem zrobić zdj i wysłać na grupę. Zabije mnie ale trudno. Kocham ją, moja mała siostrzyczka, ten wypadek nas zbliżył, mam nadzieję że już nigdy nie zrobi sobię krzywdy

Napiszcie czy się wam podobało, odrazu mówię że inspirowałam się pomysłem czytelniczki zuzeaa, pamiętajcie jeśli macie jakieś życzenia odnośnie treści moich opowiadań możecie śmiało pisać

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Napiszcie czy się wam podobało, odrazu mówię że inspirowałam się pomysłem czytelniczki zuzeaa, pamiętajcie jeśli macie jakieś życzenia odnośnie treści moich opowiadań możecie śmiało pisać. Kochani dziękuję za 10 tys wys, za wszystkie kom po których mam megaa motywację <3 Do zobaczenia w next

Rodzina Monet Czat / opowiadanieOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz