LOTNISKO

996 22 2
                                    

Dojechaliśmy na lotnisko, wysiadłam z auta udaliśmy się z braćmi do samolotu jednak zatrzymaliśmy się aby się pożegnać, podeszłam do Willa i go mocno przytuliłam

-Będę tęsknił malutka

-Ja też Will...

Następnie przytuliłam Vince'a o dziwo też mnie przytulił

-Pamiętaj droga Hailie masz się ich słuchać

-Tak, tak jasne Vince

Żegnaliśmy się długo, gdy weszliśmy do samolotu święta trójca poszła grać, ja natomiast poszłam na tyły samolotu założyłam słuchawki i puściłam moją ulubioną playlistę...

Po jakimś czasie przyszedł do mnie Shane z chipsami

-Siema dziewczynko czemu siedzisz sama?

-Nie wiem jakoś tak-wzruszyłam ramionami

-No dobra, oglądamy bajkę?

-No okej tylko jaką?

-Kraina lodu?

-Jasne-powiedziałam ucieszona

Ruszyliśmy do chłopaków, Shane włączył Krainę lodu i wtedy się zaczęło

Tony marudził jakie to dziecinne...

Dylan psuł wszystkie momenty swoim nie wiem czy to w ogóle można nazwać śpiewem...

A zaś Shane narzekał jakie te chipsy są "niechrupiące"

Potem zaczęli się zachowywać jak małpy... i to dosłownie...

Pod koniec bajki oczy same zaczęły mi się zamykać, głowa opadła mi na ramię Shane'a zamknęłam oczy aż w końcu zasnęłam...

***

 Obudziło mnie szturchanie był to Shane

-Dziewczynko choć już jesteśmy na miejscu -od razu się rozbudziłam

-Co?! już na miejscu?

-Tak chodź

Wyszliśmy z samolotu, zauważyłam że stał tam helikopter weszliśmy do niego leciałam wtulona w Shane'a...

Wreszcie dotarliśmy na wyspę gdzie czekał już Cam, helikopter wylądował wyskoczyłam z niego i pobiegłam najszybciej jak potrafiłam w stronę mojego taty... Cam rozłożył ręce wtuliłam się w jego sylwetkę...

-Tak się cieszę królewno, że przyleciałaś

-Ja też...

Cam przywitał się ze świętą trójcą, i ruszyliśmy do domku. Poszłam do swojego pokoju Dylan przyniósł moje walizki, przebrałam się w moje brązowe bikini byłam pewna, że święta trójca się przyczepi ale trudno. Poszłam na taras tak aby widoki były widoczne zrobiłam zdjęcie i wysłałam je Charlie'mu.

Chłopaki już byli na plaży, położyłam się na leżaku wtedy Dylan zaczął gadkę

-Nie za odkryty ten strój?

-Nie-odparłam bez zastanowienia 

-Przebierz się już

-Dylan czy możesz choć raz dać mi spokój?

-Nie, nie mogę przebierz się

W tym momencie przyszedł Cam z cygarem w dłoni usiadł na leżaku

-Nie przebiorę się, tato powiedz mu coś...

-O co znowu chodzi?-zapytał Cam

-Bo Dylan karze mi się przebrać bo nie podoba mu się moje bikini...

-Bo jest za bardzo odkryte!-wtrącił się wspomniany brat

-Dylan daj jej spokój...-zaczęłam się szczerzyć

-I co Dylanku-zaśmiałam się a bliźniacy parsknęli 

-Dylanku?-zapytał Dylan

-Tak-odparłam

Wtedy podszedł do mnie wziął na ręce i zaczął iść w stronę morza...

-Dylan nie!!!-jedyne co usłyszałam to szyderczy śmiech braci

-Trzy-czte...-odliczali bliźniacy

-Dylan pro-nie dokończyłam bo wylądowałam w wodzie

Wypłynęłam na górę

-Dylan!!!

Zaczęłam gonić Dylana bliźniacy mieli żywą komedię z ich siostrą w roli głównej, goniłam go w wodzie a potem na piasku próbowałabym go złapać ale właśnie zawibrował mi telefon, na wyświetlaczu pojawił się napis "Charlie'ś ❤️" dzwonił na kamerkę

Szybko wzięłam telefon i poszłam w stronę domku zostawiając braci, gdy już byłam kawałek dalej odebrałam

-Charlie!-krzyknęłam a on się zaśmiał

-Cześć księżniczko, co tam?

-E dobrze już zaliczyłam kłótnię z braćmi

-Tak? a o co?

-Bo Dylanowi się moje bikini nie podoba-fuknęłam, a Charlie się ponownie zaśmiał

-Mi się bardzo podoba

-To dopiero pierwszy dzień a ja już tęsknię...

-Ja też i to bardzo, spałem dzisiaj z twoim misiem-zaśmiałam się

-Naprawdę?

-No pewnie-uśmiechnęłam się-muszę już kończyć dzwonek na lekcje dzwoni

-Aaa bo ty w szkole?

-No niestety, dobra zadzwonię później okej?

-Jasne kocham cię bardzo...

-Ja ciebie też księżniczko...

-Pa Charlie

-Pa

Rozłączyłam się, poszłam do swojego pokoju nie chciałam się przebierać więc ubrałam na bikini spódniczkę, wzięłam książkę i poszłam na taras...

Czytałam przez kilka dobrych godzin w końcu zasnęłam...






Czy będę kiedyś szczęśliwa?Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz