❄️24

298 31 27
                                    

"Ludzie nie śmieją się z zaciśniętymi pięściami "

" Ale co to jest prawdziwe uczucie głodu, nie miałem zielonego pojęcia "

- Bo to nie jego sobie uroiłeś

Tak zawsze było

Dazai właśnie obudził się w nocy, tylko po to, żeby zdać sobie sprawę, że zjadł za dużo, że było mu niedobrze po przyjęciu do organizmu tak sporej dawki jedzenia i że Chuuya spał w drugim pokoju, więc poszedł najciszej jak mógł i oddał zawartość żołądka do sedesu

Naprawdę liczył, że Paul ani żaden z domowników tego nie słyszeli. Nie chciał więcej pytań niż dotychczas dostał,w dodatku Chuuya nadal chciał mu zrobić przesłuchanie

W co on się wpakował

A najgorsze, że to wszystko było jego winą. Jakimś dziwnym urojeniem, czymś co nie mogło być prawdą,ale w istocie było

Bo to wszystko przez niego. To przez niego Chuuya był jaki był

Przez niego przeszedł przez to całe cierpienie

Przez niego został wykorzystany

***

- Myślałam, że ty i Sigma jesteście razem,rany Dazai, już nawet założyłam waszą grupę wsparcia! Najładniejszy chłopak w szkole,do tego sportowiec i światowa gwiazda. Co to znaczy, że między wami nic nie ma?

Naomi była więcej niż zaskoczona słysząc słowa Dazaia. Cóż, nastolatka tworzyła różne nieistniejące związki,ale Dazai miał już partnera a Sigma chciał skupić się na treningach i zapomnieć o pocałunku, który zainicjował

Może za bardzo się wstydził, że jego uczucia zostały nieodwzajemnione,ale wyglądało na to, że zachowanie Dazaia szybko zaczęło go irytować i mimo, że byli teraz w dobrych stosunkach, łyżwiarz często był poirytowany jego błaznowaniem

W skrócie jego chwilowe zauroczenie szybko minęło. O Fyodorze Naomi nawet nie wspominała po tym jak dowiedziała się, że nastolatek jest w sekretnym związku i początkowo przypuszczała, że chodziło właśnie o Dazaia dopóki nie zobaczyła Rosjanina na murach pijącego wódkę z jakimś białowłosym obcokrajowcem

Naturalnie nie przypuszczała, że są czymś więcej,ale trzymali się za ręce a tego Fyodor nie robił

To jednak zachowała dla siebie, może też bojąc się pary. Nie wyglądali na stabilnych mentalnie jeśli miała być szczera

- Mówisz poważnie?? Serio,Dazai nie mogę w to uwierzyć. Wyglądaliście tak słodko razem

- Wybacz Naomi,ale jestem w szczęśliwym związku i nie zamierzam tego zmieniać. Na pewno nie jest to Sigma więc skończ ze swoimi teoriami i wracaj do braciszka albo znajdź sobie chłopaka, który nie będzie twoją rodziną. Adieu ~

Dziewczyna odwróciła wzrok zawstydzona na to ostatnie, choć normalnie taka nie była, wręcz przeciwnie w obecności swojego starszego brata była absolutnie bezwstydna

Tylko, że Dazai powiedział to w sposób, który przenikał duszę,tak żeby pokazać kto ma kontrolę

- Dazai,czekaj! Mogę chociaż wiedzieć z kim chodzisz? Tak dla twoich wielbicielek?

- Droga Naomi-chan ,to będzie słodka tajemnica którą zachowam dla siebie

***

Pierwszy tydzień po powrocie był dziwny. Zastępca Sakaguchi na polecenie dyrektora Fukuzawy bacznie obserwował nastolatków,a raczej chodziło o Atsushiego, który czuł się naprawdę źle z brakiem chłopaka

Broken *Soukoku Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz