– Ciebie.
Słowo wypływa z moich ust samoistne, zatrważająco szybko i z taką łatwością, że aż mnie to przeraża. Hailie Flower, kobieta, przepiękna o dobrym sercu zawładnęła moim umysłem, że tylko o czym myślę, to ona. Każdy jej ruch jest przeze mnie rozpatrywany, jakby była najpiękniejszym stworzeniem na tej ziemi. Nie oszukuję. Ona jest aniołem w czystej postaci. Kurwa! Piękna, inteligentna, dobra. Brak mi więcej słów, aby opisać Hailie Flower.
Byłem głupcem, że nie odezwałem się do niej przez cały, długi tydzień, lecz nie chciałem, aby widziała mnie podłamanego. Wyrzuty sumienia zżerały mnie od środka, a potem było jeszcze gorzej, gdy uświadomiłem sobie, że zachowałem się jak skończony dupek wobec kobiety, która zrobiła się dla mnie w jakiś sposób ważna.
Cholera! Pragnę jej. Pragnę jej obecności w moim życiu.
Truskawkowe wargi wykrzywiają się w przepięknym uśmiechu, który powoduje, że moje wszystkie instynkty szaleją.
– Ja też chcę cię poznać – oświadcza z pewną dozą nieśmiałości, która uwydatnia jej uroczą naturę. – Bardzo.
Nie mogę powstrzymać uśmiechu, który pojawia się na mojej twarzy.
Hailie zgrabnym ruchem szczupłej dłoni odgarnia na plecy długie, miedziane włosy, które zsunęły się na jej twarz. Moje mięśnie w rękach całkowicie się napinają, bo z jakiejś niewyjaśnionej przyczyny zapragnąłem ich dotknąć i sam rozkoszować się ich jedwabną strukturą.
– Opowiedz mi coś o sobie, Hailie. – proszę, uważnie śledząc wyraz jej twarzy.
Ona na moją prośbę przechyla głowę w bok i okrąża stolik i podjeżdża tak blisko, że stykamy się kolanami. Patrzy mi prosto w oczy, gdy pyta cichym, aksamitnym głosem:
– A co chcesz o mnie wiedzieć, Christian?
Na wydźwięk mojego imienia w jej ustach przechodzą mnie ciarki.
– Wszystko – mówię, lekko zachrypniętym głosem.
Hailie unosi kąciki ust w niewinnym uśmieszku i pochyla się ku mnie.
– Mam kota o imieniu Tiger – wyznaje konspiracyjnym szeptem, patrząc na mnie całkowicie poważnie.
Nie wytrzymuję i parskam śmiechem.
– To już wiem. Powiedz mi, proszę, coś czego jeszcze nie wiem.
Ona wzrusza ramionami, nie odrywając spojrzenia. Intensywność zieleni w jej tęczówkach mnie pochłania.
– Nie jestem za ciekawą osobą – mówi obojętnie.
– A ja myślę, że wręcz przeciwnie – oznajmiam, przełykając ślinę, gdy na milisekundę spuszczam wzrok na jej usta. Jednak szybko wracam do oczu i dodaję: – Jestem ciekaw wszystkiego, co dotyczy ciebie, Hailie.
– Naprawdę? – Unosi zaczepnie brew, zniżając głos do szeptu.
– Naprawdę. – Pochylam się do jej szczupłej twarzy. – Więc, proszę, opowiedz o czymś, co lubisz i kochasz, najdroższa – to ostanie wymyka się z moich ust niekontrolowanie, niemalże z czcią.
– Najdroższa? – Tęczówka znika w jej wielkich źrenicach.
Wyginam wargi w triumfalnym uśmiechu, widząc zszokowaną minę dziewczyny.
– Nie lubisz, gdy mężczyzna mówi do ciebie z takim uwielbieniem? – szepczę do jej ucha.
Przełyka z trudem ślinę, gdy nieznacznie się odsuwam.
CZYTASZ
My love Flower ( Będzie Korekta Błędów)
RomanceGdy Hailie podczas wypadku zostaje sparaliżowana, przestaje wierzyć, że kiedykolwiek będzie znowu szczęśliwa. Christian od trzech lat nie potrafi pogodzić się z niewyjaśnioną śmiercią młodszego brata. Jedno spotkanie, jedno zdarzenie i jedna decyzj...