Gwiezdny mędrzec

27 5 0
                                    

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.


[ . . . ]

Po rozmowie z Fukasaku, Asami nie wiedziała, czego się spodziewać, ale jej serce było pełne determinacji. Wiedziała, że nadchodzi moment, w którym dowie się więcej o swojej przeszłości i przeznaczeniu. Stary mistrz postanowił najpierw zabrać ją do miejsca, które miało jej to wszystko wyjaśnić.

Droga była długa i wymagająca, prowadziła przez gęste lasy, wysokie góry i wąskie ścieżki, których nie znało wielu ludzi. Wędrówka trwała kilka dni, ale Asami nie narzekała. Czuła, że to, co czeka ją na końcu tej podróży, będzie warte każdej minuty. W końcu dotarli na miejsce. Przed nimi rozciągała się dolina, a na jej końcu stał majestatyczny wodospad, który skrywał coś więcej, niż mogło się wydawać na pierwszy rzut oka.

— To tutaj, Asami — powiedział Fukasaku, zatrzymując się na skraju doliny. Jego głos był spokojny, ale pełen powagi. — Świątynia Legenda, miejsce poświęcone Asami Otsutsuki.

Asami spojrzała na wodospad, czując dziwne uczucie deja vu, jakby już wcześniej tu była. Serce jej zabiło szybciej, a dreszcz przebiegł po plecach. To miejsce miało coś w sobie, coś, co wydawało się jej znajome, choć nie potrafiła powiedzieć dlaczego.

— Fukasaku-sama, co mam zrobić z tym kluczem? — zapytała, spoglądając na starca z oczekiwaniem.

— Ten klucz, Asami, to nie tylko klucz do wrót, ale również do twojego przeznaczenia. Musisz przekazać swoją chakrę do tego klucza, aby odblokować jego prawdziwą moc. Kiedy już to zrobisz, umieść go w wodospadzie. — Fukasaku spojrzał na nią z mieszanką troski i nadziei. — To miejsce kryje w sobie wiele tajemnic, a ty jesteś jedyną osobą, która może je odkryć.

Asami przyjęła te słowa z powagą. Skupiła się, zamykając oczy, i zaczęła przekazywać swoją chakrę do klucza. Czuła, jak energia przepływa przez jej ciało, skupiając się w maleńkim przedmiocie. Klucz zaczął pulsować, jakby ożył, a jego powierzchnia zaczęła lśnić delikatnym, niebieskim światłem.

Gdy była pewna, że przekazała wystarczającą ilość chakry, otworzyła oczy i pewnym krokiem podeszła do wodospadu. Serce jej waliło, ale była gotowa na to, co miało się wydarzyć. Wsunęła klucz w wodę, dokładnie tam, gdzie wskazał jej Fukasaku. W tej samej chwili wodospad zaczął się zmieniać. Woda, która do tej pory spokojnie spływała, zaczęła się przesuwać na boki, jakby niewidzialna siła odsuwała zasłonę.

Jej oczom ukazały się ogromne, starożytne drzwi, wykonane z materiału, który wyglądał, jakby był jednocześnie kamieniem i światłem. Asami wstrzymała oddech, gdy wrota zaczęły się powoli otwierać. Z wnętrza wydobyło się miękkie, złote światło, które stopniowo zamieniało się w kształt postaci.

Pierwsza postać, która wyszła z wrót, była wysoka i majestatyczna, z długą, srebrzystą brodą i oczami pełnymi mądrości. Był to Mędrzec, którego twarz wyrażała spokój i siłę. Zaraz za nim pojawiła się druga postać, jeszcze bardziej imponująca — Król Niebios, emanujący aurą tak potężną, że Asami poczuła, jakby stała w obecności samego losu.

Niezdarny Ninja i zbyt temperamentna Kunoichi -|Naruto FF| - | Zwój pierwszy|Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz