W młodości, gdy Jiraiya dopiero zdobywał doświadczenie jako pisarz, napisał książkę zatytułowaną "Opowieść o Niezdarnym Ninja i Zbyt Temperamentnej Kunoichi". Kilka lat później jego ukochana powiła córkę, Asami Senju. W tym samym okresie, jego najzd...
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
[ . . . ]
Nadszedł dzień, w którym Asami i Sakura miały wyruszyć na kolejną misję w Sunie. Ich czas spędzony w wiosce piasku powoli dobiegał końca, a klinika dziecięca była na ukończeniu. Zanim jednak wrócą do Konoha, zostały poproszone o pomoc w przeprowadzeniu operacji, której celem było wzmocnienie ochrony Suny przed rosnącym zagrożeniem ze strony przemytników.
Rano, kiedy słońce powoli wznosiło się nad horyzontem, Asami i Sakura opuściły swój pokój w kwaterze gościnnej. Obie były gotowe do drogi, choć czuć było pewne napięcie w powietrzu.
— Ciekawe, co tym razem nas czeka. — Sakura spojrzała na Asami, poprawiając swoją torbę z medycznymi zapasami. — Ostatnie kilka dni w Sunie były bardziej wyczerpujące, niż się spodziewałam.
Asami uśmiechnęła się lekko, jej blond włosy lśniły w promieniach porannego słońca.
— Mimo tego, że praca była intensywna, cieszę się, że mogłyśmy tutaj być. No i wreszcie czas na coś bardziej... aktywnego. Przyznam, że brakuje mi adrenaliny.
— To typowe dla ciebie, Asami — zaśmiała się Sakura. — Zawsze lubiłaś wyzwania, nawet te najbardziej wymagające.
Kiedy dotarły do głównego wejścia wioski, czekał tam na nie Kazekage, Gaara, oraz kilku jego zaufanych shinobi. Na widok obu kunoichi, Gaara przywitał je skinieniem głowy.
— Cieszę się, że mogłyście się zgodzić na udział w tej misji. Sytuacja jest nieco skomplikowana, ale wierzę, że wasze umiejętności medyczne i taktyczne okażą się kluczowe.
Sakura ukłoniła się z szacunkiem. — Zrobimy wszystko, co w naszej mocy, aby pomóc.
Asami uśmiechnęła się pewnie i dodała: — W końcu nie byłoby inaczej, skoro córka Tsunade oraz jej najlepsza uczennica pracują razem.
Gaara skinął głową i zaczął tłumaczyć szczegóły misji. Ich celem było zlokalizowanie i unieszkodliwienie grupy przemytników, którzy przenikali przez granice Suny, przemycając zarówno cenne przedmioty, jak i nielegalne substancje. Ostatnio ich działania stały się bardziej agresywne, co groziło destabilizacją sytuacji w regionie.
Sakura i Asami wymieniły spojrzenia, po czym Asami odpowiedziała:
— Damy z siebie wszystko. Nasza współpraca będzie kluczowa, tak jak dotychczas.
Po krótkiej odprawie, dziewczyny wyruszyły w kierunku pustynnych wydm, które rozciągały się daleko poza granicami Suny. Piasek wirował w powietrzu, a upał stawał się coraz bardziej odczuwalny.
— Ta pustynia jest bezlitosna — powiedziała Sakura, osłaniając oczy przed słońcem. — Mam nadzieję, że ta misja nie będzie zbyt długa.
Asami spojrzała na horyzont, jej brązowe oczy błyszczały pewnością siebie.
