Rozdział 28

66 4 3
                                    

Prov Marek
Po tym wszystkim udałem się do domu. Niestety muszę cały czas leżeć i się oszczędzać.  Byłem zły bo nie chce żeby Natalia się przemęczala w ciąży. Nadal byłem w szoku że znowu będę tatą.
- Żono czy to prawda że jesteś w ciąży?
- Tak to prawda, jestem w 4 tygodniu więc na pewno to twoje dziecko.  Cieszysz się?
- Oczywiście że tak.

Wziąłem Natalie i mocno przytuliłem. Byłem bardzo szczęśliwy. Nagle ktoś zapukał do drzwi.
- Spodziewasz się kogoś?
- Nie Marek a ty?
- Ja też nie.

Nie pewnie poszedłem otworzyć drzwi kiedy zobaczyłem tą kobietę byłem wściekły.
- Czego chcesz Iza.
- Ciebie i Igora, zmieniłam się chce wszystko naprawić.
- Wybacz Iza ale mam już dziewczynę i chce się jej odswiadczyc bo będę miał z nią dziecko.  A po drugie sama straciłaś prawa wiec mogę iść do sądu o nakaz.
- Ta już się ciebie boję. Jeżeli to zrobisz porwie Igora I zabiję tą twoją sukę.
* Wyszła*
Wkurzony poszedłem do kuchni. Myślałem że już wszystko się skończyło i będziemy szczęśliwi ale jednak nie da się.

Prov Natalia
Wieczorem kiedy oglądaliśmy serial dostałem SMS z zdjęciami Marka z jakąś dziewczyną.
- Co to ma być?!
- O co chodzi?
- Ty się jeszcze kurwa pytasz? Kim jest ta dziewczyna?
- Nie mam pojęcia.
- Wyprowadzam się nawet mnie nie szukaj.

Wzięłam szybko ubrania i pojechałam do Matyldy

Od Autorki czyli mnie.
No to się porobiło dwójka zakochanych właśnie zerwała czy wrócą do siebie zobaczymy.

Przyjaźń czy miłość Natalia i Marek Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz