Rozdział 33

55 5 3
                                    

Prov Marek
Od kiedy zostałem drugi raz tatą minął już tydzień. Z Natalią doszliśmy do wniosku że wróci do pracy jak Lena będzie miała rok.
Kiedy szedłem do pokoju usłyszałem dziwną rozmowę dwóch ludzi. Po głosie poznałem że to Kowal z jakąś dziewczyną.
- I co masz to?
- Tak mam jedna dawka i odpłynie wtedy go wykorzystasz.
- Dzięki Zuza teraz Marek będzie mój.
- Nie ma sprawy ma się znajomości. Musisz dziś go porwać a późnej wiesz co.
- Dobrze Zuza.
- Powodzenia Iza.

Po chwili szybko wszedłem do pokoju byłem w szoku że Zuza współpracuje z moją byłą żoną zaczełem się bać. Dobrze że mam dziś z Wojtkiem raporty.
- Wojtek mogę się tobie wyżalić? - Zapytałem nie pewnie.
- Oczywiście że możesz o co chodzi?
- Kowal współpracuje z Moją byłą żoną. Kowal dawała jakieś narkotyki żeby Iza mnie uwiodła i żebym był jej.
- Co za szmata. Musisz jak najszybciej powiedzieć Natali że grozi wam niebezpieczeństwo.
- Dobrze powiem.

Nagle do pokoju weszła Natalia.
- Co tu robisz kotek?
- Miałam chwilę to przyszłam. Mała jest z Matyldą a ja postanowiłam odwiedzić moich starych znajomych.
- Acha czyli narzeczonego już nie chciałaś odwiedzić.
- Korwicki ciebie to codziennie w domu widzę i mam po mału dość.
- Ty wiedźmo.
- Ej zakochani ja was zostawiam bo musicie coś sobie wyjaśnić - powiedział Wojtek i poszedł do Jacka.

- O co chodzi? - Mówiła zaniepokojona Natalia.
- Słyszałem dziś rozmowę Kowal z Izą, dała jej jakieś leki i chce mnie dziś uprowadzić i zrobić tak żeby był jej.
- Co za kurwa z niej. Po pamięta mnie. Idiotka myśli że wrócisz do niej.
- Natalia spokojnie ja kocham tylko ciebie i nasze dzieci.
- Dobrze kochanie pójdę do komendanta pogadać a późnej wracamy do domu.
- Dobrze Nati

Przyjaźń czy miłość Natalia i Marek Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz