Prov Natalia
Po kilku minutach witacki zgodził się na zabicie Arka.
- Dobrze możesz go zabić ale ja i komendant z wojewódzkiej muszą to widzieć. Wszystko obędzie się dziś wieczorem w lesie.
- Serio mój dziadek ma to widzieć.
- Tak Natalia.Po rozmowie udałam się do szpitala. Kiedy weszłam do sali byłam w szoku bo nie było Marka na sali.
- Przepraszam gdzie jest ten chłopak co był pobity?
- Został zabrany na badania rzekomo zaczął coś mówić.Byłam szczęśliwa że Marek wreszcie zaczyna kontaktować z świętem. Po kilku minutach przywieźli Marka ja złapałam go za rękę i zaczęłam mówić.
- Dobrze ciebie znowu widzieć szkoda że nie mówisz ani mnie nie przytulisz. Tęsknię za tobą ale jakoś ledwo daje radę. Dziś wróciłam do pracy na twoje szczęście tylko raporty. Muszę się oszczędzać bo jestem w ciąży. Komendant pozwolił mi zabić Arka szkoda że tego nie zobaczysz. Wiedz że zawsze będę cię kochać nawet jeśli odejdziesz.Kiedy mówiłam te słowa łzy cały czas leciały mi na rękę Marka. Nagle poczułam jak złapał mnie za rękę.
- Natalia - mówił bardzo słabo.
- Spokojnie jestem przy tobie.
- Zabiję tego gnoja za to co mi zrobił.
- Nie będziesz uciekać z szpitala. Ja go zabiję to ja muszę zakończyć jego żywot. Skończyć przeszłość.
- Dobrze. Kiedy masz go zabić.
- Dziś.
- Mam pomysł jak go zabić. Pojawię się tam i powiem że przeżyłem i ty też się pojawisz i zabijesz.
- Dobrze niech ci będzie ale masz na siebie uważać.
- Tak jest żono.
* Całują się*
- Brakowało mi tego.
- Mi ciebie też Korwicka.Szybko zadzwoniłam do Mamy Marka że Marek się obudził była szczęśliwa. Napisałam Wojtkowi że Marek się obudzi i chce być przy akcji. Zgodził się.
Wybiła godzina 20 ja z Markiem i resztą czekaliśmy na Arka. Pojawił się po kilku minutach.
- Jak ty żyjesz Korwicki?
- Jak widzisz nie łatwo mnie zabić.
- Teraz tym razem umrzesz Korwicki.
- Chyba nie.
* Pojawia się Natalia i celuję do Arka*
- To za zniszczenie mi życia i za to co zrobiłeś Markowi.
* Szczela 2 razy w Arka*
- Żyje - Byłam przerażona tym że zabiłam człowieka.
- Nie żyje - pokiwał głową mój dziadek.
CZYTASZ
Przyjaźń czy miłość Natalia i Marek
AçãoHistoria opowiada o dwójce przypadkowych ludzi którzy pewnego dnia zaczynają pracę. Mino złych początków zakochują się albo tylko udawają