20 listopada
Nie chce umrzeć. Nie chce umrzeć prawda?
Nie chce... Niech oni dadzą mu już spokój. Nienawidzę siebie . Nienawidzę tego świata. Nienawidzę Kai'a za to ,że mnie jeszcze nie znalazł. Nienawidzę innych ninja za to ,że mnie tak porzucili. Nienawidzę Wu. Traktował mnie jak potwora. Dlaczego wszyscy traktują mnie jak potwora?
29 lipca
Życie jest chujowe. Tyle powiem. Czasem bywa tak ,że po prostu chce się zabić. Ale zamiast to robić wolę zabijać. Wolę by inni cierpieli tyle ile ja. Chcę by wszyscy to poczuli.
Ludzie cierpią przez innych ludzi. Taka jest odpowiedź. Gdyby nie było ludzi inni by nie cierpieli. A ja nie chce cierpieć.
31 listopada
Lubiłem czuć zapach krwi. Nawet nie lubiłem. Ja to kochałem. Kochałem słyszeć jak moje ofiary krzyczą i błagają o to bym ich oszczędził. Tyle ,że po co mam to robić?
Wiecie ,że po ścięciu głowy ludzki mózg pokazuje przez 7 minut wspomnienia z twojego życia?
Kiedyś gdy Logan zakatował mnie prawie na śmierć myślałem ,że umrę. Myślałem wtedy tylko o mojej matce, Kai'u i o tym ,że Avery mnie zdradziła. Byłem wściekły ,że mnie zdradziła ,a ja nadal ją kochałem. Byłem wściekły ,że ja dalej ją kocham. A nie chce. Ja nie chce już nic czuć. Chcę czuć jedynie zapach świeżej krwi.
24 grudnia (rok później)
Każdy dzisiaj Świętował Boże Narodzenie , a ja?
Ja siedziałem w pierdlu.
A to przez tą sukę Avery. Chociaż sam się poddałem. Chciałem by mnie złapali.
Ale problem jest w tym ,że sam nawet nie wiedziałem czemu.
Może chciałem po prostu być dobry? Nie. To nie to. Może po prostu chciałem sprawdzić ile wytrzymam w miejscu lepszym ,ale w sumie nie od tego u Logana? Przynajmniej tu nie jestem bity do nieprzytomności.
18 lipca
Zabrali mnie na tą ich małą przygodę odnalezienia mojej byłej. Ale czemu? Po co nam ona była? Głupi ninja. Myślą ,że co? Zacznę im od tak pomagać? A może myślą ,że ja znajdę uratuje i sam na drogę dobra? Sam nie jestem dobry. Niech się ode mnie odwalą. Niech mnie zostawią w spokoju.
Niech mnie do kurwy nędzy zostawią.
Nie mam siły ani czasu pakować się w kolejne bagno.
Nie gdy wszystko szły po mojej myśli. Chociaż może nie wszystko.
YOU ARE READING
Wróciła
Fanfiction-Kto w końcu raczył odwiedzić mnie w moich skromnych progach. -To nie czas na żarty.Potrzebujemy pomocy. -Ostatnio ciągle słyszę jak wam nie wychodzi.Co beze mnie i mistrza Wu trudno wam się ogarnąć prawda? Kontynuacja losów Avery i Lloyda oraz inny...
