32

87.1K 4.8K 240
                                    

- Hej - przywitał się niepewnie Logan, siadając tuż obok mnie na stołówce podczas lunchu. Od czasu imprezy rzadko z nim rozmawiałam. Poniekąd, to on poznał mnie z Willem. Rozumiałam jego użalanie się nad sobą. Wiedziałam, że Logan nie zrobiłby mi krzywdy i nasłał na mnie gwałciciela.
- Hej - uśmiechnęłam się lekko, biorąc do ust małego pomidorka.
- Jak się czujesz?
- Jest lepiej - stwierdziłam. - Znacznie... Lepiej.
- Słyszałem od Bailey, że ty i Styles...
- Nie - przerwałam mu w połowie zdania. - Nadal się zastanawiam.
- Serio? Zapomniałaś o tym co Ci zrobił?
- Nie zapomniałam, Logan - odparłam, patrząc na jego twarz. Miał zmarszczone brwi i wzrok pełen konsternacji. - To jest jeden z wielu powodów, dla których się wacham.
- Wiesz, że to nie jest dobry pomysł - powiedział. - I tak ledwo patrzę na tego sukinsyna.
- Gdyby nie ten sukinsyn, Twój przyjaciel by mnie zgwałcił - odparłam ironicznie.
- Nie znałem go od tej strony, Leila - rzekł z westchnięciem. - Nigdy nie pokazywał się od tej strony.
- Chyba trzeba zacząć lepiej dobierać sobie przyjaciół, prawda Logan? - uniosłam pytająco brwi.
- Mam dosyć Twoich złośliwych komentarzy.
- Ty masz dość? - prychnęłam. - To co ja mam mówić?
- Logan, chodź! - usłyszałam wołanie z głębi stołówki.
- Idź i zostaw mnie - odparłam.
- Leila...
- Spieprzaj - warknęłam i ignorowałam go, dopóki nie odszedł od mojego stolika. Westchnęłam, na chwilę chowając twarz w swoich dłoniach. Nigdy nie kłóciłam się z Loganem, bo zawsze byliśmy zgodni. Kłótnia i napięcie to nowość w naszej przyjaźni.

W pewnym momencie usłyszałam dźwięk przychodzącej wiadomości. Wywróciłam oczami i spojrzałam na wyświetlacz.

H : Dlaczego jesteś zła?

Ja : Może podejdziesz i zapytasz?

H : Gdyby to było takie proste.

Ja : Użyj nóg?

H : Leila, jeszcze nie teraz.

Ja : A kiedy?

H : Jak na to zasłużysz.

Ja : Jaja sobie robisz? Zasłużyć? Należą mi się brawa, że jeszcze nie dostałam pierdolca pisząc z jakimś stalkerem.

H : Nie taki stalker, znasz pierwszą literę mojego imienia.

Ja : Wiesz, ilu w tej szkole jest facetów, którzy mają imię na H?

H : Ale ja jestem wyjątkowo seksowny.

Ja : Skromność też jest seksowna, pamiętaj.

H : Skromność jest dla ciot.

Ja : Masz dziewczynę?

H : Jeszcze nie.

Ja : Czekasz na tę jedyną?

H : Czekam na Ciebie, Leila.

Ja : To sobie długo poczekasz.

*****
Do następnęgo!

Wasza Katie.

Message ✉️ I H.SOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz