H : Cześć piękna.
Ja : Hej chuju.
H : Jesteś mi bardzo bardzo potrzebna.
Ja : Do czego? Do zrobienia laski?
H : ...
Ja : Serio? Wiesz, że w tych czasach istnieje pornografia?
H : Po co, jeśli mam tak piękną kobietę jak ty?
Ja : ... Do czego zmierzasz?
H : Bo ja...
Ja : Nie, proszę nie mów tylko, że mam Ci pomóc w...
H : Tak, właśnie tak.
Ja : O nie, nie... To jest... Fuj no! Jak tak można?
H : Nie wiem... Bo na przykład jestem facetem, który ma swoje potrzeby?
Ja : No, ale żeby prosić mnie o to, abym pomogła Ci dojść?
H : Tak?
Ja : Niewyżyty chuj.
H : Proszę kochanie... Wyślij mi jakieś swoje seksowne zdjęcie.
Ja : Jeszcze raz nazwiesz mnie kochaniem, a wystrzelisz z tego kutasa szybciej, niż myślisz.
H : Kurwa.
Ja : To Cię podnieciło?
H : Maleńka, jestem zajebiście twardy i kurwa potrzebuję Twojej pomocy.
Ja : Pojebczyło Cię?! nie nadaję się do takich rzeczy!
H : Po prostu zrób zdjęcie i mi wyślij.
- Jasna cholera - przeklęłam, wpatrując się tępo w ekran telefonu.
Czy ja naprawdę rozważałam rozebranie się, zrobienie i wysłanie mu zdjęcia?
A chuj, raz się żyje.
Ja : Daj mi pięć minut.
Wstałam z łóżka i niepewnie zamknęłam drzwi. Z mocno bijącym sercem stanęłam przed lustrem. Byłam cała zarumieniona na twarzy, a moje oczy mocno świeciły nieznanym mi blaskiem. Wzięłam głęboki wdech i zrzuciłam z siebie za dużą, sportową koszulkę. Ukradłam ją pewnego dnia z szafki James'a Nelson'a, starszego ode mnie dwa lata zawodnika drużyny footbolowej. Zostałam w samej bieliźnie. Sięgnęłam po telefon i włączyłam aparat.
- Co ja kurwa z siebie robię - warknęłam. Ustawiłam się w dogodnej pozie, wypinając cycki i tyłek. Zrobiłam kilka zdjęć, próbując być "ponętną". Szybko narzuciłam na siebie odzienie i padłam na łóżko, wybierając najładniejsze zdjęcie i wysłałam je stalkerowi. - Ocipiałam kompletnie.H : O kurwa.
H : Ja pierdole.
Ja : Co jest?
H : Cholera, wyglądasz obłędnie, zmysłowo i jak sobie wyobrażę, jak jesteś bez niczego...
Ja : Przestań.
H : Dlaczego jeszcze nie masz chłopaka?
Ja : Za dobrze bawi się w chowanego.
H : Przecież już mnie znalazłaś, skarbie.
******
Terazz trochę rozdziałów sms 😁😁😁
Kochani, powiem ostatni raz : rozdziały tego opowiadania będą krótkie, lecz często! Nie wyrabiam się z dłuższymi, a tak krótsze piszę w 10 - 20 minut na telefonie😎
Wasza Katie.
CZYTASZ
Message ✉️ I H.S
Fanfiction- Masz zajebisty tyłek, skarbie. - A Twoja twarz kiedyś ryła beton?