New York, USA
19:17 pm EST (0:17 am GMT)
September, 5 (6)Darcy spojrzała na swój telefon i zastanawiała się co ma odpisać Luke'owi:
Luke: Będziesz na imprezie, prawda?
Luke: O której? :)
Luke: Przyjechać po Ciebie?
Wiedziała, że Niall nie będzie zadowolony z tego, że tam pójdzie, ale on sam teraz był z Liamem w jakimś klubie, ponieważ były urodziny, któregoś z jego dalszych znajomych.
Darcy: Ni?
Postanowiła, że jeśli chłopak jej nie odpisze w ciągu kilkunastu minut to i tak pójdzie.
- Darcy? - drzwi do jej pokoju otworzyły się i do środka wkroczył jej ojciec.
- Słucham? - spojrzała na niego niechętnie. Ich stosunki wcale sie nie polepszyły, aby nie powiedzieć, że były jeszcze bardziej napięte.
- Słyszałem, że idziesz razem z Mią do Williamsów?
Dziewczyna w pierwszej chwili zdziwiła się, że jej ojciec o tym wie, ale po chwili przypomniała sobie, że pewnie córeczka tatusia mu o wszystkim powiedziała- a przecież tak szanowany biznesmen jak Richard Clark mógłby nie znać rodziców wszystkich jej znajomych ze szkoły.
- Nie wiem czy idę - wzruszyła ramionami spoglądając na telefon, który nie pokazywał żadnej nowej wiadomości.
- Idziesz, ponieważ my z Megan wychodzimy, a chyba nie chcesz zostać sama w domu - powiedział, na co Darcy prychnęła.
- A jeśli...
- Jeśli ktoś cię gdzieś zaprasza, to wypada przyjść, tym bardziej, że nie idziesz do byle kogo - zauważył srogo - Możesz u nich zostać na noc jeśli chcesz, tylko nie pij zbyt dużo - dodał, po czym wyszedł z jej pokoju.
Dziewczyna zirytowana usiadła na łóżku i odpisała Luke'owi, że przyjdzie razem z Mią.
A/N: CO U WAS?:))
CZYTASZ
Message from her// n.h part 2✔
Fanfiction'And I love you more than I did before And if today I don't see your face Nothing's changed no one can take your place It gets harder everyday' Sequel 'Message from him'. ©cover by @vitecal twitter: #MFHFF #8 w fanfiction (najwyżej)