New York, USA
2:10 pm EST (7:10 pm GMT)
September, 6Darcy: Dlaczego mi nie odpisujesz od wczoraj
Darcy: Niall, cholera jasna
Połączenie z użytkownikiem Neil.
- Halo? - chłopak odebrał dopiero po pięciu sygnałach.
- Unikasz mnie czy jak? - spytała Darcy prosto z mostu.
- Oczywiście, że nie, skarbie - westchnął chłopak - Mam po prostu dzisiaj kilka rzeczy do załatwienia z akademikiem, a dopiero od kilku godzin jestem na nogach przez kaca - mruknął.
- Nie miałeś czasu żeby napisać głupią wiadomość, tak? - warknęła zdenerwowana Darcy.
- Przepraszam, okej? - westchnął - Właśnie idę do mamy i nie chcę się z tobą kłócić, naprawdę, odpuść.
- Odpuść - przedrzeźniała go - Serio, Niall?
- Ty też poszłaś do tego cholernego Luke'a chociaż prosiłem cię żebyś tam nie szła.
- KURWA, NIALL - krzyknęła sfrustrowana - Naprawdę uważasz, że ty możesz chodzić byle gdzie na imprezy, a ja mam siedzieć w domu i pisać do ciebie wiadomości, na które i tak nie odpisujesz?
- Boże, Darcy - jęknął Niall - To nie miało tak zabrzmieć, naprawdę śpieszę się teraz i pogadamy wieczorem, okej? Zadzwonię do ciebie i porozmawiamy.
- Nie chcę z tobą rozmawiać - warknęła zirytowana i rozłączyła się.
What a feeling to be a king beside you, somehow
I wish I could be there nowA/N: Dobra, kto pierwszy zgadnie z jakiej piosenki to jest cytat, dostanie dedykację w następnym rozdziale, który będzie juutro!
All the love, A.
CZYTASZ
Message from her// n.h part 2✔
Fanfiction'And I love you more than I did before And if today I don't see your face Nothing's changed no one can take your place It gets harder everyday' Sequel 'Message from him'. ©cover by @vitecal twitter: #MFHFF #8 w fanfiction (najwyżej)