Message from her// n.h part 2✔

2.33 Come inside

Dublin, Ireland

7:11 pm

October, 8

- Darcy, kochanie przepraszam. Przepraszam za wszystko co zrobiłem i wiem, że cię zawiodłem, ale kocham cię najmocniej na świecie - Niall mówił to wszystko tak chaotycznie, ale z tak dużym uczuciem, że moje serce pękło.

Kiedy trzymał mnie w swoich ramionach, każde dobre wspomnienie z nim związane, wracało.

Chciałabym od tak umieć mu wybaczyć to co się wydarzyło, ale nie potrafiłam.

- Od rozwodu rodziców byłeś pierwszą osobą, która się naprawdę o mnie troszczyła, ale zraniłeś mnie jak oni wszyscy - westchnęłam, chowając twarz w jego kurtce, którą miał na sobie.

Tak bardzo mi go brakowało, że mimo wszystko chciałam spędzić z nim choć trochę czasu.

- Ni... - spojrzałam na niego załzawionymi oczami.

Zanim zdążyłam coś jeszcze powiedzieć, blondyn złączył nasze usta w gwałtownym i porywczym pocałunku.

Bez chwili zawahania odwzajemniłam ten pocałunek, czując się jak kiedyś; jak przed wyjazdem.

Chłopak oparł się o ścianę budynku tak, że to ja napierałam na niego całym swoim ciałem.

Rozum mówił żebym przestała i porozmawiała z nim i to wyjaśniła, ale serce było innego zdania i pokazując rozumowi środkowy palec, kazało mi iść za jego głosem.

Oderwaliśmy się od siebie na chwilę, aby złapać oddech.

- Wejdziesz do środka? - spytał Niall, uśmiechając się. Jego dłonie były na moich biodrach, usta miał spierzchnięte i napuchnięte od pocałunków, włosy roztrzepane, a wzrok rozkojarzony

- Nie wiem czy powinnam, ja... - Niall nie pozwolił mi wymyślać kolejnych argumentów i pocałował mnie jeszcze raz. Tym razem delikatnie i powoli.

Delikatnie rozpisał zamek mojej parki do połowy, po czym przeniósł swoje pocałunki na moją szyję.

- O-Okej - wymamrotałam, powstrzymując jęk, który chciał wydobyć się z moich ust.

Wolałam nie zastanawiać się co może się wydarzyć, kiedy znajdziemy się w jego pokoju, gdzie prawdopodobnie nie ma Harry'ego.

Albo byłam naiwną idiotką, albo zbyt kochałam tego idiotę.

Ewentualnie to i to.

A/N: Cześć żuczki moje. Ładną mamy okładkę? Od supi @vitecal, którą możecie odwiedzić i poczytać jej ff o Calumie!

Ja chętnie poczytam Wasze tweety z tagiem #MFHFF, liczne na was żuczki moje.

All the love, A.