Rozdział +18
Po kolacji, którą Elliot sam przygotował leżymy na łóżku chłopaka i pijemy wino.
- Jesteś perfekcyjny - mówię.
- Nie, to ty jesteś perfekcyjna księżniczko - całuje mnie w usta.
- Poczekaj chwilę - mówi Elliot i podchodzi do wieży włączając jakąś muzykę.
- Czy mogę prosić do tańca? - pyta i kłania się.
- Oczywiście - odpowiadam z uśmiechemi i po chwili tańczę wtulona w ramionach mężczyzny mojego życia. Śmieję się gdy brunet obraca mnie podczas tańca. Patrzę w oczy chłopaka i po chwili czuję jego wargi na swoich. Pocałunek z każdą chwilą staje się bardziej zachłanny. Elliot łapie mnie za pośladki a ja automatycznie oplatam go nogami w pasie. Po chwili chłopak odrywa swoje usta.
- Jesteś pewna? - pyta.
- Tak - odpowiadam.
Sadza mnie na łóżku a sam zdejmuję koszulkę. Przełykam ślinę gdy widzę wysportowany tors chłopaka. Elliot podchodzi do mnie i całuje. W między czasie moja sukienka ląduje na podłodze. Mój stanik szybko dołącza do sukienki a brunet obsypuje pocałunkami mój dekolt.
- Jesteś taka idealna - mówi i wędruje pocałunkami do brzucha. Gdy dociera do złączenia moich nóg patrzy na mnie a ja delikatnie kiwam głową. Elliot zdejmuję moje majtki i zaczyna mnie całować. Po chwili dokłada do tego palec a ja zaczynam wić się pod jego dotykiem. Gdy dochodzę chłopak zdejmuję spodnie razem z bokserkami. Słyszę dźwięk rozgrywane paczuszki. Chłopak znajduje się między moimi nogami. Całuje mnie w usta i powoli wchodzi we mnie. Na początku czuje ból ale potem jest on zastąpiony tylko i wyłącznie przyjemnością.
- Elliot - jęczę z przyśpieszonym oddechem i wciskam paznokcie w plecy chłopaka. Po chwili oddaje się fali przyjemności a po mnie dochodzi również Elliot. Zmęczona padam na klatkę piersiową mojego chłopaka.
- Kocham cię - mówi i całuje po czym wychodzi ze mnie. Krzywię się gdy czuję pustkę. Elliot wyrzuca zużytą prezerwatywę do kosza i kładzie się obok mnie po czym okrywa nas pościelą. Wtulam się w ramiona bruneta.
- Ja też cię kocham - mówię z uśmiechem.Lol pierwszy raz opisuję taką sytuację i chyba ostatni bo nie wychodzi mi to najlepiej 😳
Co o tym sądzicie? 😶martynka123b dziękuję za bierne komentowanie 💕
CZYTASZ
Tylko (nie) on ✔
Novela Juvenil- Aa.. psik - Ana? Co ty, alergię masz czy co? - Tak, na idiotów. Ej spadam stąd, bo nadchodzi przyczyna mojej alergii. - mówię. #7 in dla nastolatków [25.01.2016] #12 in dla nastolatków [12.01.2016] ©2015 by chabeerek