25. Powrót do Leśnej Góry i kolejne L4 Piotra

255 10 0
                                    

Martyna
Po wyjściu ze szpitala Piotrek
, ja z Emilką i Adasiem wróciliśmy do Leśnej Góry.
Piotrek miał dwa dni zwolnienia lekarskiego , a potem na miesiąc miał iść na dyzpozytora. Jako stażysta.
Piotrek
Siedziałem w domu, bo byłem na zwolnieniu lekarskim. Nagle dostałem telefon od Góry.
- Panie Piotrze, gdzie pan jest?!
- Przepraszam Panie doktorze. Jestem na zwolnieniu lekarskim?
- Na czym pan jest?!
- Niech pan się uspokoi. Za chwilę przyjadę i panu wszystko wytłumaczę.
- Mam nadzieję.
Rozłączyłem telefon i po chwili do kuchni weszła Martyna.
- Z kim rozmawiałeś?
- Z Górą. Muszę jechać do stacji. Zawieziesz mnie ?
- Piotrek. Wezwij sobie taksówkę.
Po chwili wezwałem taksówkę. I pojechałem do stacji pogotowia ratunkowego.
- Piotrek co Ci się stało?- spytał mnie Adam.
- Zostałem napadnięty.
- Piotrek ty sobie żartujesz?
- Nie. Na szczęście mam złamą tylko rękę. Dobra ja idę do Góry.
Wszedłem do stacji, gdzie był Sławek i Wiktor. Zanim Góra wrócił z wezwania to trochę czasu minęło.
Wyjaśniłem mu wszystko po kolei. I zgodził się na propozycje lekarza z tamtego szpitala.

Martyna i Piotr Czas Daje Sobie Poznać Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz