Emilka
Po chwili mogłam wejść do sali Piotra. Nie spał już.
- Hej braciszku. Jak się czujesz?
- Okropnie. Z tym, że nie będę mógł już nigdy robić tego co kocham.
- Piotrek nie załamuj się. Zaczniesz rehabilitację. I wrócisz do pełnej sprawności.
- A jak nie wrócę do pełnej sprawności?
- Piotrek. Ja z Martyną po możemy Ci. Chcąc czy nie chcąc jesteś moim bratem , a Martyna jest twoją dziewczyną.
Piotr
Po wyjściu Emilki zrozumiałem, że ona ma rację. Mam dla kogo żyć. Mam przecież ją i moją Martynkę.
Po chwili przyszła do mnie Martyna.
- Hej Piotrek. Jak się czujesz?
- Trochę lepiej. Martwię się, że najprawdopodobniej nie będę już mógł chodzić.
- Piotrek damy sobie radę. I nie martw się. Jak wyjdziesz z OIOMu to zaczniesz rehabilitację.
Kilka dni później zostałem wypisany z OIOMu. Tak jak powiedziała Martyna zacząłem rehabilitację. Przy pomocy Emilki i Martyny.
Dawałem sobie świetnie radę. Martyna mi w każdej chwili pomagała.
Ja chciałem się poddać, ale Martyna mi na to nie pozwalała. Do szpitala przychodzili moi bracia i też mnie wspierali.
CZYTASZ
Martyna i Piotr Czas Daje Sobie Poznać
FanfictionPiotr opiekuje się młodszą siostrą po śmierci rodziców. Do stacji przychodzi nowa ratowniczka. Piotra próbuje ktoś potrącić.