Kilka dni później Martyna siedziała na przed stacją.
- Martynka przeziębisz się - powiedział Piotrek czułym głem do Martyny. Ta tylko się uśmiechnęła.
- Nic mi nie będzie.
- Może i masz racje. Mam pytanie czy umówisz się ze mną na kawę.
- Piotrek czy ty mi dasz w końcu spokój ?
- Niech po myślę nie.
Martyna nie miała innego wyjścia niż w końcu się zgodzić.
Martyna z Piotrem po dyżurze poszli na kawę. Do ich ulubionej knajpy do bociana,która znajdowała się nie daleko stacji.
CZYTASZ
Martyna i Piotr Czas Daje Sobie Poznać
FanficPiotr opiekuje się młodszą siostrą po śmierci rodziców. Do stacji przychodzi nowa ratowniczka. Piotra próbuje ktoś potrącić.