Minęło kilka miesięcy od kiedy Martyna dowiedziała się , że jest w ciąży .
Martyna była już w dziewiątym miesiącu ciąży. Czekała w domu na rozwiązanie.
Martyna
Od pięciu miesięcy siedzę w domu. Mam dosyć tego siedzenia bezczynnie. Ale to było dla mojego dobra.
Nagle poczułam skurcz i kolejny. Wezwałam pogotowie ratunkowe. Po chwili do mieszkania weszli chłopaki.
I zabrali mnie do szpitala. Tam Piotra zmienił Łukasz, a on przy mnie został.
Podczas porodu krzyczałam w niebogłosy. O mało Hana z Piotrem prze ze mnie słuchu nie potracili.
Po dwóch godzinach na świecie pojawił się mały Adaś. Po naszym przyjacielu po Adamie.
Mały od razu płakał. Ja też się rozpłakałam na widok mego synka.
CZYTASZ
Martyna i Piotr Czas Daje Sobie Poznać
Hayran KurguPiotr opiekuje się młodszą siostrą po śmierci rodziców. Do stacji przychodzi nowa ratowniczka. Piotra próbuje ktoś potrącić.