Rozdział 17

3.1K 217 30
                                    

Niall POV

Wszedłem rozglądając się po całym pokoju, w drzwiach mojego balkonu stał Zayn i palił papierosa, wszystko byłoby spoko gdyby nie fakt, że chłopak nie ma na sobie koszulki, a jego wytatuowane plecy były na moim widoku. Zamknąłem drzwi za sobą co zwróciło uwagę mulata, uśmiechnął się zadziornie i wziął ostatniego bucha papierosa.

- Czemu jesteś bez koszulki? - spytałem przełykając ślinę.

- Jest bardzo ciepło, nie sądzisz? Tobie też byłoby wygodniej bez niej. - podszedł do mnie i bez większej krępacji zdjął ze mnie koszulkę i wpił się w moje usta.

Całując się doszliśmy do łóżka na które zostałem popchnięty, Zayn zdjął najpierw moje spodnie, a potem swoje i umiejscowił się między moimi nogami. Ucałował malinkę którą zrobił mi wcześniej, a potem zrobił mi kolejną na obojczyki i co jakiś kawałek robił kolejną, aż do linii bokserek, wtedy wrócił do moich ust i przyparł swoje biodra do moich i ledwo powstrzymałem się, aby nie jęknąć. Zayn wytwarzał przyjemne tarcie między nami, czułem jego mocną erekcje ocierającą się o mnie, nie byłem lepszy bo już od kiedy byliśmy na przystanku byłem twardy. 

- Zee chcę spróbować. - westchnąłem kiedy zaczął masować mnie ręką.

- Wiesz, że będzie bolało? - spytał patrząc mi w oczy.

- Naprawdę chcę, tylko musimy być cicho bo Luke jest dwa pokoje dalej i koniecznie musimy zamknąć drzwi. - odparłem.

Malik zrobił to co mówiłem i wrócił na łóżko, z plecaka który ze sobą przyniósł wyciągnął jakąś buteleczkę i paczkę prezerwatyw.

- Widzę, że się przygotowałeś. - zaśmiałem się.

- Miałem nadzieję, że to się stanie od kiedy Cię zobaczyłem na ognisku. - powiedział do mojego ucha - Najpierw Cię trochę rozciągnę to będzie mniej bolało. - poinformował mnie.

Ugiął moje nogi w kolanach i usiadł między nimi, moje policzki były już ekstremalnie czerwone, czułem podekscytowanie i strach, chyba nigdy w życiu nie miałem w sobie tylu sprzecznych emocji. Poczułem coś wilgotnego przy moim wejściu, a potem palec mulata wsunął się we mnie, było to dziwne uczucie, nie jakieś bardzo nieprzyjemne. Chłopak zaczął nim ruszać, a ja wziąłem głęboki oddech, rzeczywiście zabolało dy dołożył drugi palec, a potem trzeci. Przycisnąłem poduszkę do twarzy bo coraz ciężej było mi opanowywać moje jęki, nagle ogarnęło mnie poczucie pustki, zdjąłem z siebie poduszkę i spojrzałem na Zayna, który nakładał na siebie prezerwatywę. 

- Gotowy? - spojrzał na mnie, a ja tylko skinąłem i położyłem się wygodnie.

Zayn pochylił się nade mną i mocno mnie pocałował, w momencie w którym wsunął swój język do moich ust, wszedł we mnie, miałem ochotę krzyknąć, ale usta mulata przyparły do mnie mocniej, chciał odwrócić tym pocałunkiem moją uwagę od bólu który rozchodził się po moim ciele, kilka łez opuściło moje oczy. Gdy już było lepiej, dałem mu znać, że może zacząć się poruszać, uczucie które aktualnie mnie opanowało było połączeniem przyjemności i bólu, kiedy Zayn trafił w jeden punkt czułem jakbym spadał, zaraz ponownie w niego trafił.

- Właśnie tu Zee. - skomlałem i wiłem się.

Chciałem sięgnąć do mojego penisa bo, aż bolał mnie od podniecenia, jednak Zayn strzepnął moją rękę i spojrzał na mnie groźnie.

- Dam radę Cię tak wypieprzyć, że dojdziesz bez pomagania sobie. - warknął i przyspieszył.

Poduszka znowu znalazła się na mojej twarzy, a ja czułem że spełnienie jest coraz bliżej, Zayn trzymał tępo, a ja po chwili oficie wytrysnąłem brudząc nasze brzuchy i zaciskając się na penisie mulata, chłopak zwolnił swoje ruchy i je pogłębił, kilka ruchów później zastygł i sam doszedł. Wysunął się ze mnie na co się skrzywiłem, Zayn zdjął zabezpieczenie i wyrzucił je do kosza który stał w pokoju.

- Jak się czujesz? - spojrzał na mnie, a ja nie miałem nawet siły żeby się ruszyć.

- Jestem padnięty, ale warto było. - odetchnąłem, a Zayn się szeroko uśmiechnął.

Wciąż nagi położył się obok mnie i okrył nas kocem, uśmiechnąłem się gdy zaczął bawić się moimi włosami co bardzo lubię, tak bardzo, że gdzieś w trakcie zasnąłem.

*************************************************************** 

A co mi tam napisałam więc macie :3

Będę wdzięczna za komentarze i gwiazdki ♥

Zapraszam do prompta który dziś się pojawił w mojej drugiej pracy :D I zapraszam do zamawiania ich.

Miłej nocy xx

ziallxziall

Holiday madness || ZiallOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz