Ten rozdział dedykuje xOthga za to,że pomogła mi z tym rozdziałem.Więc sexy zawdzięczajcie jej.
~~~~~~~~~~~~~~~~Tak jak co dzień,przez 3 dni budziła mnie ta sama pielęgniarka.
-Panie,Jeon lekarz zaraz przyjdzie z pana wypisem.Na razie niech pan zje i się ubierze.-Podała mi tacę z jedzeniem i wyszła,boże jak ja nie cierpię tej kobiety.w tym czasie napisałem do Jimina.
xKookiex:Jiminnie~
xParkx:Co się stało mojemu króliczkowi,że budzi mnie o 8 rano?
xKookiex:Chciałem powiedzieć,żebyś już ruszył dupsko i przyjechał po mnie za niedługo będę mieć wypis do domu.
xParkx:Będziesz też musiał mi wynagrodzić to,że przyniosłem ci ostatnio bułki ( ͡° ͜ʖ ͡°)
xKookiex:Tak,tak a teraz ruszaj dupsko i chodź po mnie.
Dobrze wiedziałem o co chodzi chłopakowi,ale wolałem sam się przekonać,odłożyłem telefon na szafkę i zacząłem jeść.
*Jimin POV*
xKookiex:Tak,tak a teraz ruszaj dupsko i chodź po mnie.
Mój Jungkookie dzisiaj będzie słodko jęczał pode mną.Szybko wstałem z łóżka i poszedłem do łazienki z ciuchami w celu umycia się i ubrania.Po wykonaniu porannych czynności wyszedłem z domu biorąc klucze do domu,auta i zamykając drzwi.Wszedłem do auta i ruszyłem w kierunku szpitala.Po niecałych 10 minutach byłem na miejscu od razu popędziłem na sale,w której był mój chłopak.
-Króliczku.-podszedłem do chłopaka i pocałowałem w policzek.
-Jiminnie,nareszcie możemy już jechać.-Chłopak uśmiechnął się do mnie i złapał za rękę.Razem ruszyliśmy ku wyjściu,otworzyłem chłopakowi drzwi od auta,zrobiłem kółko w okół auta i sam wsiadłem na miejscu kierowcy.
-Jak będziemy u mnie to mi to wynagrodzisz.-Poruszyłem znacząco brwiami i ruszyłem w stronę domu.
-Zobaczymy.-zaśmiał się pod nosem.Po upływie kilku minut byliśmy już na miejscu,wziąłem torbę chłopaka,zamknąłem drzwi od auta i otworzyłem ten od domu.Po przekroczeniu progu rzuciłem torbą chłopaka lekko w kąt i przyszpiliłem go do ściany i zacząłem całować,chłopak z chęcią oddawał pocałunki,złapałem chłopaka pod tyłek ten oplótł nogami moje biodra i przeniosłem go do mojej sypialni,kładąc go delikatnie na łóżku po czym zawisłem nad nim.Zacząłem go całować po szyi robiąc przy tym krwiste malinki,chłopak cichutko pojękiwał i wsadził ręce pod moją koszulkę,po czym zaczął błądzić rękoma po moim torsie.Powoli zacząłem ściągać z niego koszulkę,chłopak zrobił to samo.
-Jesteś taki słodziutki,króliczku.-Uśmiechnąłem się i zacząłem robić mokre ślady na jego torsie.
-Nie pra....wda-jęknął kiedy zachaczyłem językiem o jego prawy sutek.Zjechałem jedną ręką do jego dolnej części garderoby i ściągnąłem z niego spodnie i po chwili bokserki,chłopak się zarumienił i zakrył twarz dłońmi.
-Ej,króliczku nie wstydź się.-zabrałem ręce chłopaka z jego twarzy.-Nie masz czego,jesteś piękny.-wpiłem się w jego usta po czym chłopak próbował ściągnąć ze mnie spodnie,ale mu to nie wychodziło więc mu pomogłem.Teraz obaj byliśmy nadzy,Jeon leżał pode mną i był cały czerwony.Sięgnąłem do półki nocnej po lubrykant i prezerwatywy,zawsze tam to trzymam na takie chwile.Rozlałem trochę lubrykantu na palce i wsadziłem jeden w w dziurkę i zacząłem nim poruszać,o dziwno Kookie był rozluźniony,po chwili dołożyłem drugi palec.Chłopak skinął na znak,że mogę już zacząć.Wziąłem prezerwatywę,która leżała obok i nałożyłem ją na swojego penisa i wszedłem w chłopaka,na co się spiął poczekałem chwilę,aż się rozluźnił.
-Spokojnie JungKookie,będę delikatny.-ucałowałem usta chłopaka
-Mam nadzieje.-wplątał palce w moje włosy i skinął głową na znak,że mogę zaczynać.Po woli poruszałem się w chłopaku,w całym pomieszczeniu było słychać jęki Kooka i nasze sapanie.W pewnym momencie chłopak głośno jęknął.
-Ahh,Jiminnie tam.-zaczął ciągnąć mnie za włosy a ja poruszałem się szybciej.Poczułem,że zaraz dojdę,więc wziąłem członka chłopaka i zacząłem nim poruszać w tym samym tępię co ruszałem się w chłopaku.Doszliśmy w tym samym momencie,wyszedłem z chłopaka,ściągnąłem prezerwatywę i rzuciłem gdzieś za siebie.
-Kocham cię Króliczku.-pocałowałem chłopaka w czubek głowy
-Ja ciebie też.-wtulił się we mnie i przykrył nas kołdrą,po chwili obaj zasnęliśmy wtuleni w siebie.
~~~~~~~~~~~~~
Boże udało mi się napisać ten rozdział.Jak bardzo spieprzyłam?Pisałam go godzinę więc nie miejcie buntów.Tak wgl jestem z siebie dumna,że udało mi się to napisać ;-; Mam nadzieję,że te wypociny wam się podobają.Zabijcie mnie proszę.Przy okazji jeśli są jakieś błędy to przepraszam.Dobranoc Pandki ❤❤❤
CZYTASZ
Internet Love II Jikook
FanfictionMam nadzieję,że spodoba wam się i ktoś będzie czytał :D Pewnego dnia Jungkook wchodzi na kakaotalk,który Tae kazał mu ściągnąć.Po nie całych 10 minutach pisze do niego Park Jimin. xParkx:Hej xKookiex: hej Data Rozpoczęcia: 29.08.2016 Data Zako...