Rozdział 48-Specjal 1

454 37 11
                                    

                                        *VHopy,Jaemin i JungMin*

-Tato pojedziemy do wesołego miasteczka?-Jaemin podszedł do Hoseoka

-Jasne, jeśli tatuś Tae się zgodzi.-zaśmiał się 

-A weźmiemy też, JungMina!-jego oczy aż zabłysły 

-A gdzie?-Do pokoju wszedł Taehung 

-Jaemin chce jechać do wesołego miasteczka.-Hobi się uśmiechnął 

-To jedziemy.-młodszy tata klasnął w dłonie

Cała trójka ubrała się i po drodze wstąpiliśmy po najmłodszego, chłopcy od razu do siebie podbiegli i starszy z nich pocałował tego młodszego w policzek. OMO jakie to urocze. Całą czwórką weszli na teren wesołego miasteczka, dwójka najmłodszy i Taehyung kupili sobie waty cukrowe, huh kto by się spodziewał. Po zjedzeniu słodyczy najmłodsi chcieli iść na młyn, oczywiście Hoseok się zgodził, ale Tae nie koniecznie, bo długiej namowie starszego z nich od razu wsiadł do kolejki przytulając do siebie swojego chłopaka, a chłopcy byli przytuleni do siebie, ten widok był przeuroczy. Po wyjściu z kolejki chłopcy biegali po całym teren, poznawali też nowe znajomości, huh ale każdego odtrącali, coś czuję, że ta dwójka będzie razem. Rodzice Jaemina zabrali dwójkę zbyt pobudzone dzieciaki do kina, na jakąś bajkę. Nie to, że dzieci chciały tylko Taehyung, jednak on gorzej się zachowuje niż ta dwójka. Po skończonym filmie udali się na pizze, tym razem Hoseok zaproponował, zachciało mu się jeść. Po 22 byli już w domu, JungMin śpi dzisiaj u nich, Tae poszedł wykąpać dzieci, Hobi poszedł po nich a na końcu Kim. Wszyscy wykąpani, szczęśliwi i zasnęli.

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
I mamy specjal I, zostały jeszcze III i
Epilog, przedłużyłam o 2 rozdziały
Heh, jaka ja dobra, a teraz z innej
paki, komu się podoba to gwiazdkuje
i komentuje dobranoc~


Internet Love II JikookOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz