*JUNGKOOK POV*
Obudziłem się,a obok mnie był Jimin,który jeszcze sobie smacznie spał.Jak on jest słodki.Zacząłem go budzić.
-Jiminnie.-szturchnąłem go lekko w ramie-Obudź się.-szepnąłem do jego ucha
-Tak,króliczku.-przetarł zaspane oczy ręką
-Ja....ja cię przepraszam.-spuściłem głowę
-Ej,skarbie spójrz na mnie.-złapał mnie za podbródek i lekko uniósł ku górze,abym mógł na niego spojrzeć.-Nie masz za co przepraszać to ja zachowałem się jak debil.-zaśmiał się nerwowo-O widzę,że założyłeś bransoletkę.-pociągnąłem mnie tak,że leżałem na nim.-Kocham cię wiesz.-musnął delikatnie moje usta
-Ja ciebie też.-wtuliłem się w chłopaka.-Jiminnie jest dopiero godzina 16:30 co będziemy robić?-spojrzałem na niego.
-Ja mogę tak leżeć i przytulać się z tobą.-uśmiechnął się
*JIMIN POV*
-Ja mogę tak leżeć i przytulać się z tobą.-uśmiechnąłem się
-Chodźmy na lody!-krzyknął uradowany-Ale ja stawiam-uśmiechnął się słodko
-Dlaczego ty?-oburzyłem się
-Bo ty co chwilę mi coś kupujesz.-usiadł obok po turecku
-I co w związku z tym?-spojrzałem na niego
-To,że nie będziesz wydawał na mnie pieniędzy!-mruknął,złapałem go za nadgarstki i przyszpiliłem do łóżka
-I tak ja zapłacę.-wpiłem się w jego usta,kookie oddawał każdy pocałunek.-A jeśli nie to nie odzywaj się-mruknąłem i położyłem się na chłopaku.
-Hmm,a jak się zgodzę to zejdziesz ze mnie?-spojrzał na mnie.
-Tak.-pocałowałem go jeszcze raz i podniosłem się-A teraz idziemy.-wstaliśmy z łóżka,ubraliśmy się i wyszliśmy z domu.
*ADMIN TALK*
Chłopcy szli do swojej ulubionej lodziarni,po drodze rozmawiając o tym jak bardzo się cieszą,że się poznali i wspominają swoje wiadomości.Po nie całych 15 minutach byli na miejscu
-Kookie,jakie chcesz i ile gałek?-Jimin spojrzał na swojego chłopaka
-Dwie truskawkowe.
-Okey,to idź usiądź a ja zamówię.
JungKookie,poszedł zająć stolik,czekając na swojego chłopaka bawił się telefonem.W między czasie Jimin zamawiał dla siebie i jego chłopka po 2 gałki lodów truskawkowych.Jimin po chwili wrócił do swojego chłopaka złapał go za rękę i ruszyli przed siebie.
*W miedzy czasie VHopy*
-Hobi-hyung-mruknął Tae
-Tak skarbie?
-Jak myślisz udało się Jiminowi przekonać Kooka?Ja wiem,że jeśli chodzi o JungKookiego to ciężko go udobruchać.
-Uwierz mi Jimin ma swoje sposoby i teraz pewnie gdzieś są razem.
-Hyung,chodźmy do kina.
Hoseok razem z Tae udali się do kina na komedię.Chłopaki bawili się jak nigdy.Hobi opowiadał Taehyungowi jak to się cieszył kiedy Jimin pokazał mu jego zdjęcie.Hoseok jako dobry chłopak odprowadził Tae pod dom po czym sam wrócił do siebie.
*Jikook*
-Króliczku,długo jeszcze?!
-Hyung,no chwila muszę się przebrać w piżamę jak mam pójść spać!
-Dla mnie możesz nawet spać nago!
-Chyba śnisz skarbie.-w tym momencie do pokoju wszedł Kook,położył się do łóżka i wtulił w swojego hyunga.-Dobranoc Jiminnie
-Dobranoc,króliczku.-Obaj przytulili się do siebie i zasnęli.
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Tak właśnie przetrwaliśmy już 19 rozdział,tak jak mówiłam jutro będą Suga x Namjoon.Dobranoc pandki ❤❤❤OMG to zdjęcie jest takie słodziutkie ❤❤❤
CZYTASZ
Internet Love II Jikook
FanfictionMam nadzieję,że spodoba wam się i ktoś będzie czytał :D Pewnego dnia Jungkook wchodzi na kakaotalk,który Tae kazał mu ściągnąć.Po nie całych 10 minutach pisze do niego Park Jimin. xParkx:Hej xKookiex: hej Data Rozpoczęcia: 29.08.2016 Data Zako...