Ana & Christian (1,2)

2~8

Następny dzień
Ana
Budzę się słysząc budzik. Z ociąganiem go wyłączam i chyba budzik zadzwonił za wcześnie, jak dla Christiana, bo jest dopiero 6 rano.
Po chwili czuję poruszanie się po drugiej stronie łóżka. Odwracam się i napotykam jak zawsze piękną twarz mojego męża.

-Budzik nie zadzwonił za wcześnie?-Pytam lekko zaspanym głosem.

-Niestety nie, mam dzisiaj wcześnie spotkanie.-Tłumaczy mi, a ja już rozumiem o co chodzi.

-Oh, myślałam, że jeszcze ze mną trochę poleżysz.-Mówię, gładząc go po policzku.

-Pani Grey, to kusząca propozycja i chętnie bym z niej skorzystał, ale obowiązki wzywają.-Całuje mnie w policzek i udaje się do łazienki, za to ja mogę podziwiać jego umięśnione ciało. -Zrób zdjęcie na pamiątkę.-Nie mam pojęcia jak on to robi, że wie wszystko co robię.

-Nie śpieszyłeś się czasem do pracy?-Pytam skruszona.

-Tak, ale dla rozmowy z tobą mam zawsze czas.-Mówi, mrugając do mnie, kiedy się odwrócił, a już po chwili znika w łazience.

Wiem, że już nie zasnę, dlatego wstaję, zakładam szlafrok z satyny i udaję się do pokoju Teddy'ego. Mojego ukochanego synka.

W pomieszczeniu panuje cisza, co znaczy, że Teddy jeszcze śpi. To chyba pierwszy raz, kiedy rano nie płacze.

Pochodzę do łóżeczka i widzę słodką twarzyczkę małego. Od razu na mojej twarzy pojawia się uśmiech.

Nie wiem ile tak stoję i patrzę na mojego śpiącego synka, ale chyba długo.

Czuję jak jakieś ręce oplatają moją talię. Odwracam się i napotykam wzrok Christiana.

-Hej.-Mówię i przytulam się do niego.

-Hej, mały nie płakał?

-O dziwo nie. To chyba pierwszy raz od bardzo dawna.-Mówię patrząc na synka. I wtedy mały otwiera swoje oczka.

-Oho, chyba czas snu się skończył.-Słyszę głos Christiana.

Biorę go na ręce, a mały wyciąga swoje rączki do mojego męża. Synek tatusia.

-Stęsknił się za tobą.

-Ja za nim też.-Mówi całując Teddy'ego w główkę.

////////////////////////////////////////

Oto i przed wami kolejny rozdział.

Wiem, że nudny, ale ostatnio nie mam zbytnio czasu.

Jednak mam nadzieję, że rozdział się podoba.

Czekam na gwiazdki i komentarze.

Damie Love