Czy osoby które się nienawidzą od zawsze mogą się w sobie zakochać ?
- Nienawidzę cie
- Jesteś pewna że mnie nienawidzisz ?
- Tak, tak jestem bardziej niż pewna.
- A ja myślę że nienawidzisz tego ze jesteś we mnie zakochana.
#5 w ff - 17.11.16...
Włączpiosenkę ;* I zostaw komentarz ;* Notatka na końcu!
[Caroline] I kolejny dzień kolejny list ... list od Camerona. ,, Droga Caroline Zawsze jest jakiś powód dlaczego kogoś spotykasz. Może po to by zmieniłcoś w twoimżyciu , a może to ty masz ciszmienić w jego ? Nie uwierzyszpewnie ale nie mam dziewczyny od jakiegośmiesiąca albo więcej ... Cameron "
Ja ci się kurwa Cam wpierdolilam w życie ... a gdy chce się wypierdolic z niego to niemogę dlaczego ?
[Cameron] I znów list ... to się chyba za szybko nie zmieni ...
,, Drogi Caneron'ie Hah dziśpotrafięsięśmiaćgdymówiła ,,na zawsze " a kończysię jak zawsze . Cameron'ie jak sądziszlepiejbyćznienawidzony za to kim się jest czy byćkochanym za to kim sięnie jest ? Najgorszym uczuciem jest udawanie ze coś cie nie obchodzi kiedy na prawdę jest to wszystkim o czym myślisz ... ps zobacz co jest w kopercie Caroline "
Zobaczylem w kopercie jakieś zdjęcie. Popatrzyłem na napis z tyłu. ,, boimy sięzbliżyć by późniejniemiećsię od czego oddalić " Odwróciłam zdjęcie i ... O matko nie wierzyłem własnym oczom. Ona ma to zdjęcie jeszcze.
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
Kilka miesięcy temu. .. - Boże zrobiłam wam zdjecie! Słodko wyglądacie . - powiedziała Izzy. Trochępóźniej ... - Moja dziewczyne powiadasz ? - No co przynajmniej da cospokój a teraz należy mi się nagroda - powiedziałemI pokazalem na policzek . - No chyba se zartujesz . - Miałaścoś dla mnie zrobić wiec dawaj. - Oh no dobra. - powiedziałaIprzewróciła oczami . Stanęła na palcach zbliżyłasię do mnie jużmiałamnie pocałować gdy odwróciłem głowę . Przyciągnąłem ja bliżej do siebie . Oddawała każdypocałunek . Nie chciałem tego przerywać ona tez byłonam za dobrze . Nagle dziewczynaoderwalisię ode mnie . Spojrzałem na nią . - Cam masz dziewczyne. - powiedziała jakby ze smutkiem .
*** teraz *** Siedziałem patrząc się w to zdjęcie i wspominając tamten dzień ... gdybym nie miał wtedy dziewczyny pewnie teraz bylibyśmy razem ... albo ona chociaż byłaby tu ...
[Caroline] Leżałam na łóżku i patrzyłam się w sufit. Do mojego pokoju weszła Loren.
- Ktoś do ciebie przyszedł .- powiedziała blondynka.
- Okey a gdzie jest ? - spytałam wstając.
- Za drzwiami .
- Czekaj czekaj chcesz mi powiedzieć ze zamknęłam drzwi przed nosem ?- zaczełam się śmiać.
- No tak wyszło.
- Nadal tam jest ten ktoś ? - spytałam rozbawiona.
- Tak ... no jeśli się nie spłoszył.
Podeszłam do drzwi złapałam za klamkę gdy otworzyłam drzwi zobaczyłam ...
O kurwa !
Tak szybko jak je otworzyłam tak szybko zamknęłam.
- I to ja zamykam ludziom drzwi przed nosem ? - spytała.
Otworzyłam je jeszcze raz.
- Nie wierzę ! Co ty tu robisz ?! - krzyknełam I przytuliłam Izzy a potem Jaca. Ta piękna chwile musiał zepsuć mój telefon ... a dokładnie Evan.
Dzikie koty Evan : Jesteś tam kocie ? Nash : Kici kici xD Ja : nie mogę teraz ! Evan : Papa ;* pisz jak będziesz mogła Ja : okey to pa Evan : no i super Evan : Chce byś mnie lepiej pożegnała Ja : No i świetnie Ja : to nie koncert życzeń ups Cameron : a szkoda :/ Nash : co nie ? XD Nie odpisałam już. Zaczęłam się cieszyć że Izzy i Jace tu są.
♡♡♡ Heej ka xD wiec tak : 1) Dziękuję za 30k <33 jesteściekochani <333 2) Zapraszam do czytania Me & Magcon *będzie teraz zabawnie * oraz You have never been in love *tam teżnie jest nudno * 3) wiem ze to wspomnienie Cama byłoognie z punktu widzenia Caro ale tak wyszło ;* 4) Postanowiłam zobaczyć czy wam się uda wiec tak jeślibędzie 15 gwiazdek i 10 kom będzie następny rozdziałXDhihipowodzenia ;* I nie liczy się kilka kom od jednej osoby xD Miłegodnia / nocy kociaki ^^