III ☆ 10

4.1K 166 15
                                    

- Cameron słuchaj ja ...

- Poczekaj - przerwał mi . - Najpierw chce cię bardzo przeprosić za ostanie. Rozumiem jak się poczułaś . - położył rękę na moim policzku. - Nigdy bym cie nie potraktował jak wszystkie inne dziewczyny na prawdę.

- Wiem ja też przepaszam nie powinnam się tak rzucać. Wracamy ? W końcu są święta.

- Jasne . - powiedział a ja wziełąm go pod rękę i zaczełam iść w stronę domu. 

***
Leżałam z Cameron'em na kanapie. A raczej na Cameronie miałam na nim nogi. I jadłam z nim pierniczki które zrobił Nash. Były na prawdę dobre.

Dzikie koty 🐈 💕 :

Nash: Wesołych Świąt wszystkim kocham was <3

Evan: Pedał

Jace: Spokojnie pan Bóg na pewno szanuje twoja oretacje :)

Nash: Szmaty :')))

Izzy: Nash czy ja powinnam pytać ?

Izzy: Nash czy ja powinnam pytać ?

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Nash: Nie.

Nagle Nash z Jace'em i Evan'em weszli do pokoju i zaczęli się kłócić. Cameron na mnie popatrzył .

- Chcesz iść pod jemiołe ? - wyszeptał. Moje ciało przeszedł przyjemny dreszcz.

- Nie . - powiedziałam z cichym śmiechem. 

Poszłam do kuchni odnieść miskę. Wychodząc z niej wpadłam na Camerona.

- Jednak chcesz iść pod jemiołe .- powiedział I popatrzył sie do góry.

Przeklnełam w myślach.

Kto tu powiesił to gówno ?

- Wiesz Cam ni... - nie skończyłam bo chłopak mnie pocałował. Pocałował mnie bardzo krótko i delikatnie. Gdy skończył odsunął się ode mnie kawałek i spojrzał na mnie.

- Patrz nadal stoimy pod jemiołą.- powiedział.

- Cameron nie. - powiedziałam a Dallas nie zwracając uwagi na to co powiedziałam znów mnie pocałował.

Idiota. Przysięgam ze zabije tego kto tu to powiesił.

Mimo wszystko podobało mi się to. Zawiesiłam ręce na jego szyi i oddałam pocałunek. Ta piękna chwile przerwał mój brat.

- Jeśli chcecie się lizać to chociaż idźcie na górę.- powiedział.

- Chodz Caro do twojego pokoju.

- Okey . - powiedziałam I zaczełam po woli iść za brunetem. - Czekaj co ? Nie.

- No mieliśmy się lizać na gorze wiec no. Masz jakąś jemiołe w pokoju tak w razie czego ? -spytał kiedy byliśmy już przed moim pokojem.

-Ty jesteś głupi czy głupi ?- spytałam.

- Czy . - powiedział I się uśmiechnął.

- Czyli jednak głupi.

Weszliśmy do mojego pokoju. Stałam I patrzyłam co Cameron robi.

- Nie masz jemioły. Kurde . - powiedział.

Po chwili podszedł do parapetu i wziął z niego mojego kwiatka w doniczce.

- Udajmy ze to jest jemioła.  - Powiedział szczęśliwy i mnie pocałował. A ja stałam jak debil i nie wiedziałam co mam robić. Po chwili Cameron rzucił kwiatek za siebie. Kiedy ogarnęłam co on właśnie zrobił odsunelam się od niego.

- No i co robisz z moim Stefanem * ?

- Ja ? Nic. Wypadł mi z ręki.

- Oczywiście - powiedziałam z sarkazmem. 

Postanowiłam z Cameron'em obejrzeć jakiś film . Wybraliśmy ,,Holidays" *osobiście kocham ten film *. Nawet nie pamiętam kiedy zasnełam na jego torsie.

♡♡♡
Wiem że krótki ale jest :^ rozdział miał być wczoraj ale przez prawne osoby nie skończyłam pisać :')

*Stefan - mam na parapecie kwiatki które tak nazywam z mama .

Rozmowa z konfy to jest rozmowa klasy mojej sis XDDD kocham jej klasę normalnie XDD

chcecie może małe Q&A ?

♡ ZAPRASZAM DO CZYTANIA MOJEJ NOWEJ KSIĄŻKI KTÓRA PISZE Z @kawaii_juria NA JEJ PROFILU ! PT. ,, A LITTLE NIGHTMARE "

korektę wszystkich książek robie na ferie zimowe jak coś XD

♡ wesołych Świąt skarby jeszcze raz 💕

Karo♡

Let me love you | Cameron Dallas Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz