Po trzech dniach Izzy i mój brat wyjechali. Przed wyjazdem Izzy powiedziała mi coś o czym teraz cały czas myślę ...
- Nie nienawidzisz Cama. Nienawidzisz tego, że go kochasz, że tak cholernie za nim Tęsknisz. I dlatego piszesz te cholerne listy ... bo mimo wyszło nie chcesz go zapomnieć i stracić na zawsze.
Coś wydaje mi się ze ona ma rację ...,, Droga Caroline
Sądzę że lepiej jest być znienawidzonym za to, ze jesteś sobą. Bo jak kochamy kogoś kto nie jest sobą ... to bardziej kochamy to co on udaje lub ktoś mu narzuca a nie o to chodzi. Chodzi o to żeby kochać kogoś takim jakim jest po mimo jego błędów i wad ... bo przecież każdy je ma. I pamiętaj trzeba wierzyć w swój sukces. Mam nadzieje ze kiedyś się spotkamy ... wtedy osiągnę swój sukces ... jak się czułaś gdy wyjeżdżałaś jeśli mogę wiedzieć ?
Cameron "[Cameron]
,, Drogi Caneron'ie
Było mi przykro ale co z tego ? Serce pęka i to chyba coś normalnego. Cameron wytłumacz mi po co to wszytko ? Czy to ma sens ? W pewnym momencie przestaniesz czekać i tęsknić. Z upływem czasu człowiek uczy się cierpliwości. Umiem żyć z tęsknotą. Nigdy nie zapomina, ale już nie płacze i nie cierpi. Z upływem czasu wszystko wygląda inaczej. I tak będzie z nami z czasem stanę się dla ciebie przygoda z liceum może jakimś epizodem. Zapomnisz o mnie i zaczniesz żyć swoim życiem będziesz szczęśliwy. Wiec po co to dalej ciągniemy ?
Caroline "Wiec po co to dalej ciągniemy ? Bo cię kurwa kocham .
Spojrzałem na telefon bo miałem jakieś powiadomienie z grupy.Caro : IZZY ! No ale skoro ja go nie obchodze to powinien być komunikat : DANA OSOBA MA NA CIEBIE WYJEBANE, NIE RÓB SOBIE NADZIEI.
Czemu wydaje mi się ze to o mnie ?
Caro: O kurwa xD nie tu sorka XDDD
Izzy : Ja nwm może po prostu spytaj się tej osoby ?
Caro : Odpada. Dobra lecę bo Chris chciał się spotkać papa ;*
Izzy : bajoo ;*[Caroline]
Gdy wróciłam do domu było po 20.
- I jak było ? - spytała moja wsółlokatorka.
- Fajnie - powiedziałam I się uśmiechnęłam.
- List do ciebie - powiedziała dając mi koperte. Cały czas mnie obserwowała co było dziwne. Otworzyłam koperte standardowo list od Camerona. Zaczęłam go czytać ... po przeczytaniu pierwszego zdania w oczach miałam łzy.
Przecież ja ...♡♡♡
Heej proszę rozdział xD nie wiedziałam że w jeden dzień wam się uda XDDD wybaczcie za spam xD na live było zabawnie XDDD było kakałko xD i wgl kolejny będzie na pewno w piątek jakby ktoś był zainteresowany xd
Hehe bawimy się xD zobaczymy jak teraz wam pójdzie
25 gwiazdek i 17 kom i macie następny rozdział XD ;*
A I kilka kom od jednej osoby liczy się jako jeden xDDDD <333 zapraszam na tt tam będą informacje o rozdziałach o nie tylko
Tt : KarolinaRbowsk2
Snap : karo597
![](https://img.wattpad.com/cover/76237884-288-k818990.jpg)
CZYTASZ
Let me love you | Cameron Dallas
FanfictionCzy osoby które się nienawidzą od zawsze mogą się w sobie zakochać ? - Nienawidzę cie - Jesteś pewna że mnie nienawidzisz ? - Tak, tak jestem bardziej niż pewna. - A ja myślę że nienawidzisz tego ze jesteś we mnie zakochana. #5 w ff - 17.11.16...