Rozdział Dwunasty

8.3K 305 18
                                    

Obudziłam się w szpitalu ze strasznym bólem głowy. Zobaczyłam przy moim łóżku Jace'a, Izzy i Camerona.

- To moja wina jeśli ona się nie obudzi to ... to - powiedział Cameron.

- Długo spałam ?-spytałam.

- Caroline ! - krzyknęła Izzy.

[Miesiac później]
Minął miesiąc od tego jak byłam w szpitalu. Cameron zerwał z Angeliką. Ale potem miał ze trzy dziewczyny ... w sumie to nie pamietam dokładnie ile ich było.

Stałam z Izzy i patrzyłyśmy się jak chłopacy grają. Cały czas patrzyłam na Camerona. Izzy popatrzyła sie na mnie jak na idiotke.

- Ty weź ogarnij te jego mine jest nie możliwa hehehhe - powiedziałam smiejąc sie jak debil. Iż złapała moją ręke i odwróciła nas tyłem do boiska.

- Normalnie nie wierze podoba ci sie Cameron . - powiedziała a ja popatrzyłam na Camerona potem na nią. Uśmiechneła sie i pokreciła głową. Po kilku minutach poszłyśmy.

- Podoba ci sie Cam wooow . - Mówiła i sie cieszyła.

- I co teraz ? - spytałam.

- Pogadaj z nim ... sądze że ty też mu sie podobasz.

- Mhm.

Stałyśmy na korytarzu z Evan'em, Jason'em i Jacobem którego Cameron nie lubi. Nagle podszedł do nas Jace i Cam. Popatrzyłam na Camerona i wróciłam do czytania moich notatek z ostatniej lekcji.

- Po co czytasz te notatki jak i tak sie nic nie nauczysz w pięć minut ? Jak chcesz moge dać ci korki z fizyki . - powiedział Cameron.

- Stary .... - zaczął Jace ale mu przerwałam.

- Co ? co ? hm ? co ty sobie w ogóle wyobrażasz ? Czy ty myślisz, że ty jesteś zabawny ? Hm ? - powiedziałam a Izzy zaczeła sie śmiać.

- Stary ona z fizyki ma zawsze piątki - powiedział Jace i po klepał Camerona po ramieniu.

***
Po lekcjach leżałam z Izzy u mnie i oglądałyśmy jakieś głupie filmy.

- Jak chcesz powiedzieć mu że ci się podoba ? - spytała brunetka.

- Nie powiem mu. - powiedziałam jakby nigdy nic.

- To ja mu powiem. - powiedziała.

- No chyba nie . - powiedziałam i rzuciłam w nią poduszką. Gdy Izzy poszła postanowiłam iść na spacer. Poszłam do parku. Zobaczyłam Eddy'ego z który całował sie z jakąś dziewczyną.

Zaraz przecież on jest z Angeliką. A to nie jest Angelika !

Podeszłam do niego gdy ta dziewczyna sobie poszła.

- Angelika nie bedzie szczęśliwa jak sie dowie. - powiedziałam idąc w jego stronę.

- Caroline ! Masz jej nic nie mówić ! - krzyknął.

- Bo co ?- spytałam.

- Lepiej dla ciebie żebyś nic nie powiedziała.

Czy on mi grozi ?

[W szkole]
Stałam z Izzy, Jace'em i Cameronem. Izzy tak przypadkiem coś sie przypomniało i chciała to powiedzieć Jace'owi. Przypomniało jej sie gdy podszedł do Camerona. Stałam i słuchałam o czym gadają nagle ktoś podszedł do mnie.

- Caroline . - usłyszłam i sie odwróciłam. Zobaczyłam Eddy'ego . - Możemy pogadać ? - spytał.

- Mhm - powiedziałam i poszłam z nim na bok.

- Masz nic nie mówić Angelice. Musisz siedzieć cicho ! - ostatnie zdanie powiedział głośniej prawie krzykiem.

- O nie ! Zrozum ja nic nie musze ! Ja ewentualnie moge ! - Krzyknęłam i poszłam do Izzy i reszty.

- Caro ? Coś sie stało ? - spytała moja przyjaciółka.

- Co ? Nie .

♡♡♡♡♡♡♡
Czy u was też był tylko początek tego rozdziału ? :/

Let me love you | Cameron Dallas Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz