*Jassmine POV*
Po wyjściu z domu pierwsze co chciałam zrobić to spotkać się z Tylerem.
Do Miś:
Isaac oddał mi już komórkę :)Od Miś:
A co jeśli ty to Isaac?Do Miś:
Bardzo kreatywna teoria,ale niestety nie jestem Isaac'iem :) Zabiłabym się, gdybym nim była...Od Miś:
Przekonajmy się ;) przyjechać po ciebie ?Do Miś:
Okej,ale nie jestem w domu.Od Miś:
A gdzie?Do Miś:
*podaje adres*Od Miś:
Zaraz będę skarbie.Od Miś:
Okej czekam 😀Siedziałam chwilę na ławce,czekając na Tylera oraz w międzyczasie przeglądając portale społecznościowe.Po okołu 15 minutach Tyler przyjechał,a ja wsiadłam do samochodu.
-Hej-odpowiedzieliśmy sobie,całując się w policzek.
-To gdzie jedziemy?-zapytałam,zapinając pas.
-Hmm...Kino?
-Okej.-odpowiedziałam,wyjmując telefon ponieważ zaczął wibrować.
Isaac dzwoni...
-Halo?
-Gdzie jesteś?
-U Lissy mówiłam Ci...
-Nie jesteś u Lissy,słyszę silnik,jedziesz samochodem ,z kim i gdzie?
-Jadę z Lissą i jej mamą do centrum.
-Masz być najpóźniej o 20 w domu,zrozumiano?
-Ehh...Dobra.
*koniec rozmowy*
-Isaac?-zapytał,lekko zerkając na mnie ,ale skupiając się jednocześnie na prowadzeniu auta.
-Tak,o 20 muszę być.
-Jeszcze dużo czasu do 20-uśmiechnął się, co odwzajemniłam.
Włączyłam radio,ponieważ stwierdziłam,że jest dość cicho, za cicho.Przełączałam kanał po kanale,aż usłyszałam "Last Christmas" to jest jedna z moich ulubionych świątecznych piosenek do których mam wielki sentyment,ponieważ moi rodzice,poznali się na lodowisku,gdy leciała ta piosenka.Od razu śpiewałam razem z Georgem Michaelem,to nie był dla mnie jakiś problem, ponieważ tekst znałam na pamięć.
-Oszczęć mi cierpienia-zaśmiał się Tyler,na co pacnęłam go w ramię.
-Nie śpiewam,aż tak tragicznie...chyba.Jak śpiewam 5 second of summer jest gorzej,znaczenie gorzej-zaśmialiśmy się.
Tyler zatrzymał się przed dużym kinem,zgasił silnik i wyszliśmy oraz zamknął drzwi na klucz.
,_________________,
Życzę Wesołych i Ciepłych...
Miłych i Przyjemnych...
Świąt! 😊
CZYTASZ
Zakochałam Się W Przyjacielu Brata
Teen Fiction*UWAGA!Książka zawiera liczne błędy stylistyczne,ortograficzne oraz interpunkcyjne,ponieważ była pisana gdy miałam 11 lat* Jej życie jest takie same jak każde, ma średnie oceny, nie sprawia problemów, ale jest trochę w sobie zamknięta i skrywa pewie...