Wchodząc do mieszkania Grega nie wiedziałam czego mam się spodziewać...Trochę się go bałam,nawet nie wiem czemu,ale czuje się lepiej ze świadomością,że Tyler będzie cały czas przy mnie,tak blisko jak to możliwe.
Pierwsze co bardzo rzuciło mi się w oczy to duża liczba butelek wódki i mężczyzn, tylko mężczyzn.
-Nie pij dziś, proszę-poprosiłam go jeszcze zanim przekroczyliśmy próg pokoju.
-Dobrze,dzisiaj nic nie będę pił,przysięgam-pocałował mnie w czoło i weszliśmy do pokoju, którego się obawiałam.
Każdy patrzył na mnie,dlatego, że jestem jedyną dziewczyną w tym pomieszczeniu.Tyler widząc,że każdy na mnie patrzy objął mnie mocno w talii,uświadamiając im,że przyszłam z nim.
Usiedliśmy obok Isaac'a,który mnie jedynie mocno przytulił,nigdy bym się po nim nie spodziewała,że po prostu mnie przytuli bez żadnej awantury.
-Mogłaś mi chociaż napisać,że zostajesz u Lisy.-westchnął.
-Rozładował się mi telefon.
-Jassmine...Nie chciałabyś mi o czymś powiedzieć?
-Nie,czemu pytasz?
-Wiem,że tej nocy nie byłaś u Lisy...-powiedział na co totalnie zostałam zbita z tropu,myślałam ,że obejdzie się bez awantury...Jednak się myliłam...
---------------
Szczęśliwego Nowego Roku!
😃😃😃😃😃😃
CZYTASZ
Zakochałam Się W Przyjacielu Brata
Подростковая литература*UWAGA!Książka zawiera liczne błędy stylistyczne,ortograficzne oraz interpunkcyjne,ponieważ była pisana gdy miałam 11 lat* Jej życie jest takie same jak każde, ma średnie oceny, nie sprawia problemów, ale jest trochę w sobie zamknięta i skrywa pewie...